| Największe polskie forum o RS 125, AF1 i RS4 125 |

Sitarg

Witam serdecznie. Rozgladam sie za jakos 125'ka. Dzis bylem ogladac Honde NSR, ktora na zdjeciach wydawala sie jak z salonu. Na miejscu okazalo sie, ze motor przerywa przy 7 tysiacach, nie ma dozownika oleju, jest ''niby po remoncie'', ale nie ma zadnych dowodow na to w dodatku, caly wahacz jest porysowany i krzywa czacha z przodu z lampa klejona na sylikon Twisted Evil

. No ale dobra starczy o tym motorku na kolach, niemalze od roweru ... Rozejrzalem sie za RS 125, ktora troszke bardziej przypadla mi do gustu i znalazlem jedna na zdjeciach wygladajaca ladnie RS'ke, ktora jest na sprzedaz 6 km od mojego domu, wiec moge tam jechac po nia nawet autobusem Razz

. Ale cena jak dla mnie jest troszke niszka, wiec czy nie ma tam nic podejrzanego ? W dodatku wydaje mi sie, ze jest dosc duzy przebieg, a sam sprzedajacy podkresla, ze przez ostatnie 3 lata w silniku nie bylo nic robione :/ ? Co o tym myslicie. Jutro okolo 12 po poludniu, chcialbym sie wybrac obejrzec motorek, wiec prosil bym o jak najszybsza pomoc, zeby jeszcze przed wybraniem sie na miejsce, przeczytac i dowiedziec sie co i jak Very Happy

A oto link do aukcji :
[link widoczny dla zalogowanych]
Z gory dzieki, pozdrawiam Smile

daniel13

No jest nawet ładny tylko ciekawe przy ilu był robiony remont silnika. Tak to ma drobne rysy które widać pod słońce ale dla mnie bomba i przebieg raczej realny jest. Popytaj jutro kiedy remont był kiedy wymieniane zębatki jak on wgle chodzi. Przejedz się kawałek luknij czy wycieku niema żadnego. Jak wszystko będzie dobrze to można kupować bo na moje oko to zadbany moto.