| Największe polskie forum o RS 125, AF1 i RS4 125 |

Puma95

Poszukuje jakiegoś motoru na wiosne ogolnie moim marzeniem jest R125 ale znalazłem mi sie wydaje że w dobrej cenie RS 125/50 dodatkowo nie trzeba bedzie robić prawka wiec 1000zl zostanie w kieszeni. allegro.pl/aprilia-rs-125-50-nowe-zdjecia-i2954006499.html
Nie znam sie na tych modelach dlatego prosze was o pomoc, jak z malowaniem, oryginalne?? Dla zainteresowanych rozmawiałem juz z sprzedającym i mam dodatkowe zdjecia na e-mail z chęcia podeśle.
Dzieki za pomoc. Oskar

viperboy

hehehe Sam do niego dzwonilem ze chce ta apke.. ale koles byl nie zdecydowany ... jego rozmowa ze mna :
no ale wie pan... ja dopiero bede w srode w domu ... i wogole... a ja tak sobie mysle kurde czy mu wogole zalezy na pieniadzach ?
ogolnie apka zadbana malowanie orginalne... sprzatnol bym ci ja z pod nosa ale kupilem za 4.200zl z 2001r Very Happy

dzisiaj troche pojezdzilem i stwierdzam ze to byl dobry zakup za dobra cene.. a moto jak najbardziej bierz tylko sprawdz czy wszystko proste i jez z kims kto to przetestuje...

Puma95

Miło wiedzieć, czyli nie tylko moją uwage zwróciła.

viperboy

jestem za ... bierz ja jak najszybciej....

Holew

Wszystko super i fajnie do pierwszej kolizji/wypadku to bedziesz mial przesrane w uj przy 125/50

Juri

właśnie.. lepiej zrobić sobie to A1 i śmigać pewnie niż później mieć kupę problemów..

SzymonRS125

Jak chcesz mieć pamiętne przygody to warto nie robić, ale jak w razie jakiejś kontroli to zauważą to mogą zabrać dowód, albo,podobno, dać moto do kasacji, ale to pierwsze jest pewne, jeśli będą na tyle ogarnięci że zauważą to dupa mokra

Apriliars125gsExtrema

Szymon nie moto do kasacji co ty pierdolisz jak sie skapną to do sądu i potem moto traci prawo rejestracji i idzie na częsci a nie do kasacji....

fullpower

ale nie ma co srać w gacie jak sie ogarnia i nie ma sie gówna w mózgu to można jeździć

SzymonRS125

Napisałem że podobno??? Napisałem więc nie rób problemów, to czego byłem pewien nie poddałem myśleniu a czego nie byłem pewny poddałem polemice.

patix332

Nie wiem dlaczego , ale na forach wszyscy mówią to samo że jak sie rozbijesz 125/50 to jest prze..ane . A jakoś nie slyszałem żadnego takiego przypadku .

viperboy

ja tez.... i mam to w czterech literach... co wy tu piszecie... ja mam 125/50 dzisiaj 2 radiowozy nie oznakowane jechaly za mna... wiedzialem ze to policja to nie przekraczalem 45km/h i nic sie wielkiego nie stalo tylko mysleli sobie co za debil jedzie w zime na motorze ? ... i tyle... mam dowod rejestracyjny mam , mam numery ramy jakie sa podane w dowodzie ? no mam Smile

no to czego tu dyskutowac... domyslac sie to oni sobie moga.... jak nie bedziesz swirowal przy nich ze jedziesz ponad to co mozesz to nie maja podstaw zeby cie zatrzymac..... ehhhh glupie takie gadanie... mam 125/50 i bede mial... a jak ktos we mnie uderzy a nim mi sie nie stanie wstane pozbieram części i sie dogadam zeby nie bylo przez policje.. i tyle..... jeszcze nie mialem.... ani razu stycznosci z policja odkad jezdze ... 3-4 lata i nic... nawet nie mialem kontroli...

ZieLony_69

Squller

I dodatkowo jeśli komukolwiek sie coś stanie, zawsze jest wzywana policja Smile

i tu nie ma dogadywania się czy chce policje czy nie. W razie wypadku (nie stłuczki) policja musi zawsze być.

patix332

Ale moim zdaniem jest większe prawdopodobieństwo złapania przez policje bez prawka i wtedy odrazu mandat , a jak złapią na 125/50 to w większości przypadków normalnie sie wykręca i jest bez przypału . A jak się zrobi wypadek bez prawa jazdy to co ?