| Największe polskie forum o RS 125, AF1 i RS4 125 |

Grzybu77

Cześć

Mam ciężki wybór jako że szukam swojego motocykla wybór padł na Aprilię i kilka innych miedzy innymi też na NSR'kę tyle że na temat Hond dowiedziałem się dużo to na temat Aprili nie mogłem znaleźć za wiele. Wiem jedynie o jakiś plastikowych trybach przy zmianie biegów co nowe kosztują 700 zł ale do rzeczy.

Chciał bym usłyszeć waszą opinie jak to wszystko wygląda bo słyszałem że silniki są strasznie wyżyłowane? jak wygląda spalanie czy jest podobne do NSR'ki? Od razu mówię że raczej na 100% nie będę tuningował/przerabiał Apki chciałbym ją mieć w oryginalne ponieważ osiągi takie mi wystarczają.
Na co zwracać uwagę przy kupnie Apki? Widziałem że jest ich całkiem sporo a nawet więcej od NSR'ek bo ich jest tylko 50 +/-
Słyszałem jeszcze o jakiś gąbkach na palstikach czy coś?

Motocykl będę kupował w lutym/marcu i mogę na niego przeznaczyć max 5500 zł. Czy jest możliwość kupna takiego motocykla nie zajechanego za bardzo żebym przejeździł tak chociaż połowę sezonu i w trakcie robił remont czy też naprawy? Jak wygląda to z olejem? Leje normalnie do silnika i tyle czy jak? Bo w NSR był jakiś dozownik oleju i o co z tym dozowinikiem chodzi? Czy w Apce też jest?

Proszę Was o pomoc Smile

Loxtar

Kupiłem apkę 15 lipca za 3k miałem wsadzić w nią do 1,5k zeby doprowadzic ja wizualnie do stanu igła. Po przejechaniu 100km zatrała się, do wymiany :
-cylinder komplet 1k
-uszczelki i uszczelniacze 200
-wydech komplet 600
-plastikowe tryby (winowajca zatarcia bo jeden napędzający pompkę oleju był nadtopiony) 600
-gaźnik 300
-2x sety 100
Do dalszej wymiany napęd, opony, linki i ogarnięcie plastików (pewnie używane w lepszym stanie) ale to na nowy sezon.
Mamy dziś październik a ja nadal nie mam moto na chodzie bo czekam na gaźnik.
Jak to mi powiedział znajomy : Kupisz hondę to części będą tańsze ale nic nie daje takiej satysfakcji z jazdy jak aprilia. Jak Cie stać (rodziców?) to kupuj aprilie niesamowite wrażenia z jazdy a jak Cie nie stać do dozbieraj i kup aprilie. Przy zakupie targuj się o wszytsko. Patrz na stan tarcz hamulcowych nowa na przód kosztuje ok 600zł tył 200zł, sprawdź kompresję zapytaj o wszytskie naprawy które były wykonywane, patrz na stan plastików, na jeździe próbnej na postoju zakręć do oporu manetką i patrz sprzedawcy w oczy potem na ulicy sprawdz czy wkręca się do oporu. okręć bak i zerknij na wiązkę elektryczną czy nie jest za bardzo kombinowana (nawet chwilowy brak masy w układzie może spowodować uszkodzenie modułu zapłonu) zobacz czy nie ma wypalonej przedniej lampy sprawdź czy biegi wchodzą dobrze i czy sety nie są urwane sprawdz napęd ( czy nie są za bardzo naostrzone zęby tylnej zębatki) no i jak wyglądają opony, komplet nowych to około 700zł. Uważam, że na zakup aplki takiej do jazdy nie do robienia przy niej powinno się mieć min. 6k nikt nie sprzedaje tanio moto w zajebistym stanie i z tym trzeba się pogodzić. ( a się rozpisałem Very Happy

)

Grzybu77

No nie źle aż zacząłem się zastanawiać nad NSR :O Jak opowiadasz ile to rzeczy trzeba zrobić to szkoda gadać. Zanim bym ją zrobił to by się sezon skończył.. :/ Ale zobaczymy bo np. co sądzisz o tej Apce z olx - Aprilia RS 125 Z NIEMIEC 160KM/H 2003 ZADBANA !!! KAT A1 B

Nie mogę jeszcze linków dawaćv :/

Twoja Generacja

Gówno prawda. Smile

Wrażenia z jazdy jak i NSR i RS są bardzo podobne. V-max, przyspieszenie jest niemal że identyczne, chociaż Apka pojedzie te 10 km/h więcej.

NSR miałem 2 lata, wymieniłem w niej tylko linkę sprzęgła, poza tym jeździłem bezawaryjnie.
RSkę mam od 3 miesięcy, wymieniłem na razie cewkę i kabelek od masy. Jednak Apka dalej nie działa tak jak powinna. Może to wina akurat mojego egzemplarza, ale osobiście na moto do 5 tys brałbym baz zastanowienia NSRkę. Nie mówiąc o tym że te starsze Apki są po prostu brzydkie, ale to moje zdanie Wink

Grzybu77

Z tego co nawet ja słyszałem to NSR'ki są bardziej wytrzymalsze niż RS'ki Smile

Ale chyba tak zrobię jak mówisz i kupię sobię NSR'kę ale to wszystko wyjdzie dopiero ak będę kupowała bo jak znajdę dobry egzemplarz Apki to kto wie Smile

Janek

Loxtar

To że kupiłem padło (czego można było się spodziewać za 3k Very Happy

) nie znaczy, że Ty musisz trafić tak samo. Moto jest z 2005 roku w okrągej budzie, zależało mi właśnie na niej bo to było moje marzenie. Ja kupując byłem nastawiony na profilaktyczne rozebranie silnika i sprawdzenie stanu jego pozdespołów. Masz większy budżet i trochę czasu, pojeździj i popatrz przymierz się i zdecyduj. Dużo jest zajechanego gówna na rynku więc uważaj.