Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SzymonRS125
Ranga 5 - Apilia fanatic!
Dołączył: 30 Lis 2012
Posty: 1643
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białobrzegi->prawie
|
Wysłany: Czw 19:50, 01 Sie 2013 Temat postu: Co brać w podróż/dłuższy wypad? |
|
|
Wiem, że kilka osób lata gdzieś dalej, ja także postanowiłem do nich dołączyć z zazdrości do gości który zrobił serie "skuterem w trase".
Mianowicie mam kilka pytań:
-jak sie przygotować, psychicznie i fizycznie?
-co wziąźć na taki wypad, kasa graty itp.?
-ile czasu sie przygotowywać?
Dodam, że trasa ponad pół tysiąca kilometrów, górnej granicy odległości nie ma na razie ustalonej^^
I tyle na razie, później może będę chciał żebyście rozwiali moje wątpliwości w kilku sprawach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
maciej910
Ranga 5 - Apilia fanatic!
Dołączył: 21 Paź 2011
Posty: 427
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 13:00, 02 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Na raz ciezko zrobic apka ponad 500 .. bo dupa Ci odpadnie Ostatnia moja trasa pare dni temu to 320 km ale z postojami i zwiedzaniem Zabrac nalezy strój plecak na jakies duperele kase i jazda I papieroski !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dudson
Ranga 5 - Apilia fanatic!
Dołączył: 12 Lut 2013
Posty: 817
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wojkowice Kościelne
|
Wysłany: Pią 13:13, 02 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
jeśli jedziesz apką to koniecznie olej do plecaka i hajs na paliwo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
SzymonRS125
Ranga 5 - Apilia fanatic!
Dołączył: 30 Lis 2012
Posty: 1643
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białobrzegi->prawie
|
Wysłany: Pią 14:17, 02 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Papierosów nie pale, chyba, że ktoś częstuje i się upiera
Prawdopodobnie wyjazd kilku dniowy, bo jebnąć taką trase na raz to żadna przyjemność.
Olej to wiadomo i kasa na paliwo. Świeca na zapas i klucze niezbędne. Jakiś namiot myślałem wziąźć i śpiwór. Trasa 500km to minimum.
Jak ktoś z moich stron chciałby polecieć to niech pisze i tak już jedzie dwóch kumpli. A trasa nastawiona na turystyke, specjalnie omijam e7 i wjeżdżam dopiero we Wsoli. Powrót inną trasą bo cele turystyczne.
Ogólny cel to Świdnik gdzie jest muzeum tej WSK-i.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|