Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Adrianadernew
Ranga 5 - Apilia fanatic!
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 2949
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Biała Podlaska
|
Wysłany: Czw 22:27, 26 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
chlopaki , gadalem z 3 typkami co jeżdżą na 1000 cm3 i mówiłem że co radzą po RS - jaką 6-setke a oni do mnie że to wyrzucanie pieniędzy w błoto , ze po miesiącu bede czul brak mocy i ze nie ma roznicy czy 600 czy 1000 aby jezdzic z głową bo jak bede chcial to i na 125 sie rozpierdo**.
odradzają 600 i mówią że 1000 brać bez gadania bo bede żałował , jeden po wsk 125 na honde cbr 1000rr wsiadł i powiedział że wcale nie żałuje i w 2 tygodnie ujazmil ja.
reszta to samo , jakies jawy itp i od razu na litra.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
sir97
Ranga 4 - Skuterowiec
Dołączył: 26 Mar 2010
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 9:50, 27 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
jaa osobiscie bym sie przesiadl na Suzuki Bandit GSF 600 ale jesli chcecie cos mocniejszego to Kawasaki Ninja 600
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ZieLony_69
Ranga 5 - Apilia fanatic!
Dołączył: 13 Sie 2009
Posty: 884
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 11:09, 27 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Adrianadernew napisał: |
chlopaki , gadalem z 3 typkami co jeżdżą na 1000 cm3 i mówiłem że co radzą po RS - jaką 6-setke a oni do mnie że to wyrzucanie pieniędzy w błoto , ze po miesiącu bede czul brak mocy i ze nie ma roznicy czy 600 czy 1000 aby jezdzic z głową bo jak bede chcial to i na 125 sie rozpierdo**.
odradzają 600 i mówią że 1000 brać bez gadania bo bede żałował , jeden po wsk 125 na honde cbr 1000rr wsiadł i powiedział że wcale nie żałuje i w 2 tygodnie ujazmil ja.
reszta to samo , jakies jawy itp i od razu na litra. |
yhy powodzenia zycze tym rajderom, a czy nie ma roznicy miedzy litrem a 600 to spytajcie sie kubcysia
aa i jeszcze jedno, ujazmia to stoner swoje ducati desmo, a nieswiadomosc tego ze tak naprawde nie potrafi sie jezdzic swoim motocyklem to w polsce bardzo dobrze znane zjawisko, ale co tam, jak sie nie spytasz to co łon nie robi ze swoim scigaczem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
imre2
Ranga 5 - Apilia fanatic!
Dołączył: 19 Sie 2009
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 12:58, 27 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
dokładnie ujarzmil ja bo co? bo umie na gumie 200 metrów przejchac? myslisz ze malo takich debili spotkalem co na torze zero techniki w zakrecie i bralem ich na Apce a na prostej dawali pełną pizde? Facet na gumie przejezdza prosta start meta a na dohamowniu go lyknac to zaden problem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ZieLony_69
Ranga 5 - Apilia fanatic!
Dołączył: 13 Sie 2009
Posty: 884
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 13:02, 27 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
ciekawe jaka by miał mine ten koles co na 1000rr jakby rs 125 go złoiła gdzies na ciasnym torze kartingowym
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
imre2
Ranga 5 - Apilia fanatic!
Dołączył: 19 Sie 2009
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 13:31, 27 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
zielony powiem Ci ze nawet nie trzeba ciasnego toru, na Poznaniu zdarza mi sie dochodzic facetów na pieknych 1000rr, r1 czy gsxr 1000 i wyprzedzac. oczywiscie na prostej odjezdzaja bo ja mam 150 a oni 250 ale dohamownie predkosc z jaka wchodzisz w zakret i moment w ktorym odkrecasz robi swoje;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adrianadernew
Ranga 5 - Apilia fanatic!
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 2949
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Biała Podlaska
|
Wysłany: Pią 15:08, 27 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
a taką miałby mine że to typek który ma kilka pucharów i medali z poznania i nie tylko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ZieLony_69
Ranga 5 - Apilia fanatic!
Dołączył: 13 Sie 2009
Posty: 884
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 15:20, 27 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
taaa puchary, chyba w wskcup
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adrianadernew
Ranga 5 - Apilia fanatic!
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 2949
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Biała Podlaska
|
Wysłany: Pią 22:19, 27 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
nie zielony , seryjnie.
na swojej hondzie cbr 1000rr jezdzi dosyc często , bierze ją na lawetke swoją i samochodem ciąga po polsce i za granicą i dosyć dobrze jeździ bo puchary 3 albo 4 sam widzialem i medale
ale to jego czwarty litr bo juz sie rozwalił sporo razy ;D
ma też zdjęcie rowu w który wpadł przy 150km/h , wyje** banią w rów i wyrył 2 metrowy odcinek na 20 cm kaskiem i złamał wtedy obojczyk bo kask oparł się o kość i rękę połamał. więc hardkor . ale ja na litra nie mam zamiaru wbijać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zartownis
Ranga 4 - Skuterowiec
Dołączył: 07 Sie 2010
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 22:40, 27 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
A ja Jak zdam na A to marzę sobię o Gixxerce 750 albo 600 na pewno 2005+ obłędne są a co do Adriana to mi sie wydaje i tak że lepiej mi będzie przyzwyczaić się że bd leciał 250 260 i nie mieć pod sobą jeszcze sporej mocy jakoś samo przeświadczenie że mogę robi swoje do wszystkiego trzeba dorosnąć a nie ze szklaneczki przechodzić na litra bo można się zachłysnąć taką pojemnością a tego nikomu nie życzę .Lewa w górę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kubcyś
Dołączył: 18 Maj 2008
Posty: 1765
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 3:44, 28 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Tak, tak, idealny pomysł żeby po 34 konnej 125ccm wsiadać na litra Litry na pierwszych dwóch biegach osiągają większe prędkości niż 125 na v-maxie. Na prostej może i dałoby się to ogarnąc o ile ktoś by się nie wystraszył power wheelie z drugiego czy trzeciego biegu przy gwałtowniejszym odkręceniu manety. Na zakręcie jeden zbyt gwałtowny ruch nadgarstka i bawisz się w drift kinga albo uczysz się latać. Naprawdę litry to nie zabawki, między 600ccm a litrem jest spora różnica (a co dopiero między 125, a litrem - przepaść!). Chociażby wspomniane wyżej zachowanie na winklu i znacznie mniejsza poręczność do której ogarnięcia potrzeba odpowiedniej techniki. Litr już tak chętnie jak 600ccm nie przeskakuje z zakrętu w zakręt. Można by o tym książkę napisać.
Moim zdaniem wsiadanie na litra po 125 jest jak podpisanie wyroku śmierci. Możesz mieć poukładane w głowie, wmawiać sobie, że nie będziesz odkręcał, a jak popełnisz błąd to litrowy potwór Ci tego nie wybaczy i srogo Cię skarci.
Zwykła sześćsetka jest max tym na co powinien się decydować osobnik mający wcześniej 125ccm. I tak na początku nie bedzie wiedział co się dzieje jak odkręci manetke. Tak było ze mną i cieszę się, że sobie krzywdy nie zrobiłem na Ninji jak ją kupiłem.
To tak pobieżnie na szybko pisane bo śpiący jestem i wybieram się w kimę Dobranoc :]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mars
Ranga 2- Romeciaz
Dołączył: 30 Sty 2010
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 10:44, 31 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Dobrze mowisz. Wlasnie mi koles pisal od ktorego r6`tke kupowalem ze wraca z pogrzebu... kolega jeden na R1 ( jego pierwszy motocykl) i na zx6 sie zabili. Tak to jest jak sie wsiada na litra od razu jak juz napisal Kubcyś. Ale i slysze co niektorzy pisza ze by jezdzili powoli. Kazdy kupujac taki motocykl chce sie wyszalec z wlasnego doswiadczenia wiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
imre2
Ranga 5 - Apilia fanatic!
Dołączył: 19 Sie 2009
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 17:20, 31 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
ja praktycznie zdecydowany po RS na Horneta w miarę nowego więc jeśli będę kupował w przysyzł roku to będzie 09/10 z paroma przeróbka typu komin Akrapa, sportowe sety amorek skretu, lap timer, karbonowe klocki, sportowe klamki;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ZieLony_69
Ranga 5 - Apilia fanatic!
Dołączył: 13 Sie 2009
Posty: 884
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 17:24, 31 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
i w hornetcupie mozna sie brac
piekny jest, ale wg. mnie mało troche wscieklizny, choc nie wiem bo nie jezdziłem, tyle wiem tylko co czytam...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kubcyś
Dołączył: 18 Maj 2008
Posty: 1765
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 17:58, 31 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Hornetka właśnie jak na golasa ma całkiem fajny "pazur".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|