| Największe polskie forum o RS 125, AF1 i RS4 125 |

Adrianadernew

http://www.youtube.com/watch?v=sHbu5NlgwYI&feature=related

widzieliscie? Smile

I TO NIE ZADNA PODPÓRKA tylko
działa to albo na zasadzie takiej, ze przy nacisku tego mechanizmu na asfalt tylne kolo hamuje albo odciaga linke od gazu , bo gdzies czytalem o tym kiedys.

EDIT:

o prosze , taki hornecik jak mój , teraz wyraznie widac ze dziala to na zasadzie ciagniecia linki od tylnego hamulca;)

http://www.youtube.com/watch?v=OMvaHn27Ss0
jak mi to ktos znajdzie gdzie mozna kupic to bede wdzieczny Very Happy

EDIT:
wyczailem xD

[link widoczny dla zalogowanych] niezle , wole kupic za ta cene wydech Akrapa ;d

Kubcyś

Pisałem już Ci na PW Smile

Lepiej uczyć się tradycyjnie wheelie, tutaj za wiele czynników odpada które są potrzebne do dobrego opanowania gum.

Kamil15132

Kubcyś, tradycyjnie czyli jak?
masz jakieś rady dla zielonego w tych sprawach? na co zwrócić uwage itp.
jakbyś był tak miły to napisz na pw
bo ja sie boje spróbować a zawsze chciałem Smile

gendziu3

Dobre

ale to jest na zasadzie jak Rowerek z 4 kółka jeździsz i się nie wywracasz a tutaj stawiasz motor i nie ma pleców . Powiedzenie Jak Się Nie Wywrócisz To Się Nie Nauczysz jest najlepsze Wink

Wiem po sobie Wink

Rysio

No i gdy takie coś nas przyhamuje koło dosyć mocno wali o glebę, a to raczej dobre nie jest

Kubcyś

Jak widać na filmiku jest to dodatkowe koło (małe bo małe ale jednak). Czyli zwiększa stabilność moto. Bez tego motocykl na gumie czasem ma tendencje do bujania się na boki, a do tego trzeba się przyzwyczaić i umieć korygować to balansem ciała.

Poza tym widać, że nie da się dojść na tym do pionowej gumy, a co to za gumowanie bez latania w pionie?! Very Happy

Najlepsza zabawa odpada.

Co do samej techniki. Noga w asekuracji na hebel (chociaż na początku i tak się nie przyda ale nawyk trzeba wyrobić). Dalej masz dwie techniki podniesienia koła. Albo walisz ze sprzęgła podrywając jednoszcześnie kierownice albo technika "1 0 1". Czyli szukasz obrotów w swoim motocyklu przy których wyraźnie zaczyna rwać do przodu, po czym energicznie go rozpędzasz do tych obrotów, odejmujesz mu gazu całkowicie żeby przód zaczął nurkować i odkręcasz szybko manetkę z jednoczesnym poderwaniem kierownicy. Jedna i druga technika zapewne na początku nie będzie przynosiła rezultatów ale po jakimś czasie jak już odpowiednio zsynchronizujesz ruchy będzie coraz lepiej Smile

Początki są cholernie trudne. Ciężko jest się przełamać. Ciągle wydaje się, że zaraz będą plecy, jednak koło raptem ledwo co oderwało się od podłoża. Smile

Nie można jednak pod żadnym pozorem śpieszyć się i robić czegoś na siłę. Kumpel zaliczył plecy na FZ6 bo wręcz na chama przełamywał lęk przed podniesieniem koła. To trzeba wyczuć. Nawet jak będziesz podnosić te 20cm to trzeba to na tyle wyćwiczyć, żeby nie robiło to na Tobie żadnego wrażenia. Dopiero wtedy można próbować wyżej i wyżej. Trzeba sobie ustalać punkt w którym przestajesz podnosić wyżej moto i wyjeździć to żeby nie mieć lęku, potem można znowu trochę wyżej i tak w kółko do osiągnięcia pionu.

Sprawę bardzo upraszczają zdjęcia i filmiki z każdego treningu, dzięki nim widzisz co robisz źle i ile jeszcze możesz podciągnąć do góry.

I to chyba na tyle z takich podstaw. Jak coś to pisać w razie wątpliwości to postaram się pomóc Smile

Kamil15132

dzięki za tak wyczerpującą odpowiedź Smile

a powiedz mi jeszcze jak miałeś rs to stawiałeś na koło? da sie uczyć na rs, czy raczej potrzebny by był 4-sów??

Kubcyś

Coś tam próbowałem ale nie można było nazwać tego gumowaniem Smile

Raczej podrywałem lekko koło do góry i to wszystko. Co nie znaczy, że się nie da. Ładna guma jest wykonalna na 125ccm ale jest to trudniejsze do wykonania niż guma na np. 600cc.

DamianK

"Nie moc a technika robi z Ciebie zawodnika" wg mnie jak sie chce to sie da nawet na 50cc.

Rysio

Na 50 jest chyba jeszcze łatwiej zrobić niż na 125 bo jest lżejsza, i częściej można zobaczyć filmik jak stuntują chłopaki na 50 niż na 125 Wink

Kamil15132

może dlatego że 50 jest od zasrania, a 125 jest nie wiele w porównaniu do 50

na wszystkim sie da nauczyć, tyle własnie że prościej jest na czymś innym niż 125:/
popróbuje sie bez owiewek na wiosne/lato

kamyq13

moje początki stunty były jakieś pół roku temu na aeroxie 70ccm Stage6 Racing, miałem raz plecy, leciałem z podgiętym kolankiem i ze stelażem ale jak mnie przełamało to zeskoczyłem i skuter walnął na bok, nawet nie zgasł więc poleciałem dalej jeździć ;P Na szczęście nie miałem tylnych owiewek. Yamahe sprzedałem ale w stanie do malowania, a poprzedni właściciel (kolega) dał 1200zł za malowanie Niebieskim metaliciem z R6 (wersja V.Rossi)

Kamil15132

było szanować owiewki ;P

Kubcyś

ZieLony_69

ja tam yamaha slider takie wolne gumy daje ze szok, a do power wheelie to juz jak kubcys mowi, trzeba trzeba mocnego pieca.