| Największe polskie forum o RS 125, AF1 i RS4 125 |

Adrianadernew · Wysłany: Czw 21:34, 25 Mar 2010 Temat postu: Jawa TS 350

Chlopaki ! ale mialem dzisiaj przeżycie xD

odpalam swoją Jawe pierwszy raz od października , kopie kopie - odpaliła ale przymulała caly czas nawet na ssaniu.
w koncu po 2 minutach przebiła się przez muła i na ssaniu wyje i wyje , to ja co raz gasiłem ssanie ale ona tez przygasała to włączałem i wyłączałem i tak co raz żeby obrotów zbyt dużych nie trzymała bo jak manetką gazu dawałem to przymulało.
włączyłem te ssanie , odchodze na 3 metry a tu obrotomierz na MAXA sie wpierdolił ja sie wystraszyłem , podbiegam wyłączam ssanie , zakręcam kranik od paliwa , wyłączam zapłon i wyjmuje kluczyk... a ona DALEJ WYJE ! xD
takiego czegoś jeszcze nie widziałem! 5 sekund patrzyłem co sie dzieje i byłem w szoku ! dopiero zdjęcie fajki od świecy dało rezultat że zgasła Very Happy

nie wiem jak wy ale ja wierze w DUCHY Razz

P
mieliscie takie coś w jakimś sprzęcie? Very Happy

szulagw · Wysłany: Pią 20:50, 26 Mar 2010 Temat postu:

rozbierz gaźnik ziomek i ogarnij cały ten dzyndzel na którym jest iglica,bo możliwe ze sie przyciął a kumpel miał coś takiego w skucie wyrwało mu go do przodu ;p

Adrianadernew · Wysłany: Pią 22:32, 26 Mar 2010 Temat postu:

ale to działa normalnie już Razz

tylko zdziwiło mnie to że jakiegoś samozapłonu dostała ^^ jak w traktorze 60 że jak wyjmujesz kluczyk to dalej silnik pracuje Razz

szulagw · Wysłany: Sob 13:13, 27 Mar 2010 Temat postu:

tak się dzieje jak wyczyścisz benzyną ekstrakcyjną lub rozpuszczalnikiem filtr powietrza(pudło te całe) lub na świecy dużo zostaje.powstaje samozapłon.

Mój dziadek tego doświadczył.Wyczyścił w aucie filtr z brudów odpalił wkręciła mu się na full pizde ,wyjął klucz dalej to samo. Jedyny sposób na zagaszenie to wrzucenie 5 -ego biegu.