Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mr1d3r
Ranga 3 - Simsonek
Dołączył: 05 Kwi 2012
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Jawornik-Rzeszów
|
Wysłany: Sob 15:39, 07 Kwi 2012 Temat postu: Plusy i minusy motoru Sportowego |
|
|
Witam!
Więc tak,wiem że głupi temat,lecz dla mnie bardzo ważny.
Otóz przymierzam się do kupna Apy AF1.
Teraz śmigam na Simku s51 i chcę przesiąść się na sportowe motcykle.
I właśnie kariere chcę zacząć od tego motorka.
Lecz niewiele wiem o wadach i zaletach.
Wiem że bolą plecy i ręce coś dokladniej?
Wiem że głupio pytam,ale niewiem jak sformułować moje pytanie
Doradzalibyście mi Sportowy czy jakiś inny typ?
Z góry dzięki,widzimy się na trasie !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Rysio
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 2568
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Hrubieszów
|
Wysłany: Sob 15:42, 07 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Ja zmęczenie jeżdżąc na RS odczuwałem po ciągłej jeździ w trasie, robiąc tak 200 km i to po drogach głównych, na których znacznie mocniej wieje, jest więcej tirów itp.RS czy AF się po prostu na takie drogi nie nadaje bo jest za mała, za lekka. Ale nie przypominam sobie żeby kiedyś cos mnie bolało jeżdżąc po miescie czy normalnych wiejskich drogach, a potrafiłem zrobić dziennie po takich drogach sporo ponad 100 km. kwestia przyzwyczajenia.
Oczywiście jazda motorem sportowym może być męcząca w mieście czy nawet po tych wiejskich drogach, ale jezeli nie jest to R1 (czy pochodne) to raczej nie masz co się martwic
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Rysio dnia Sob 15:44, 07 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stunter GROMAL
Ranga 2- Romeciaz
Dołączył: 31 Sty 2012
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: Sob 15:47, 07 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Sam musisz wybrać jaki typ motocykla ci odpowada, bo ktos ci doradzi weż typowego sciga a tobie sie będzie żle jezdziło.
Przejedż sie na kilku typach motocykli które ci podchodzą do gustu i wybierz taki na ktorym ci się najlepiej będzie smigało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marino
Ranga 5 - Apilia fanatic!
Dołączył: 09 Mar 2012
Posty: 231
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 15:47, 07 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Zależy gdzie mieszkasz i jak chcesz jeździć. Jak lubisz składać się w zakręty, próbować idealnie je pokonać, lubisz precyzyjną jazdę, chcesz kiedyś pojechać na tor to ścig będzie idealny. Jeżeli lubisz czysty fun, jazda na kole, slidy, skoki to supermoto lepsze. Jest to też dobra opcja jeżeli mieszkasz w terenie górzystym i czasami musisz pojeździć polnymi drogami. A jak lubisz błotko i oranie pola to cross .
Co do samych sportów: z tym że bolą nadgarstki albo plecy to moim zdaniem lekka przesada. Wiadomo zawsze po dłuższej jeździe będzie coś bolało (najczęściej nadgarstki) ale nie aż tak że nie da się dalej jechać albo że się z łóżka nie możesz pare dni ruszyć... Poza tym w rs pozycja jest jeszcze w miare, ciężka pozycja jest na 600tkach i litrach. Ja na derbi gpr 50 które w siedzeniu ma 3mm twardo zbitej gąbki (niewiele różni się od deski...) przejechałem 100 km z jednym zatrzymaniem i ani plecy ani nadgarstki mnie nie bolały. Wiadomo że to 50cc i prędkości nie wiadomo jakich nie osiąga, ani wielkiego wysiłku w prowadzenie tego nie trzeba wkładać, jednak myślę że to i tak dobre porównanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr1d3r
Ranga 3 - Simsonek
Dołączył: 05 Kwi 2012
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Jawornik-Rzeszów
|
Wysłany: Sob 15:47, 07 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Rysio,bardzo dziękuje .
Ja właśnie mieszkam na wsi,a do większego miasta (Rzeszowa) mam 40 km
Bardzo mi pomogłeś,piona ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr1d3r
Ranga 3 - Simsonek
Dołączył: 05 Kwi 2012
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Jawornik-Rzeszów
|
Wysłany: Sob 15:52, 07 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Panowie,cieszę się, że trafiłem na takie forum. Podczas udzielania odpowiedzi Rysiowi, napisalilście 2 posty, za co bardzo dziękuje.
Marino,z tym bólem właśnie też tak trochę z opowiadań nie mogłem uwierzyć,no ale co starszy to wie lepiej no nie ? Dopiero ty mi to wytłumaczyłes Piona
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kubcyś
Dołączył: 18 Maj 2008
Posty: 1765
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 16:37, 07 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Plecy, ramiona czy nadgarstki będą pewnie trochę boleć na samym początku przez jakiś czas jeśli nie miałeś nigdy wcześniej styczności ze sportowymi motocyklami. Natomiast gwarantuje, że to z czasem przechodzi i spokojnie można walić większe traski bez efektów ubocznych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
waldorm
Ranga 5 - Apilia fanatic!
Dołączył: 03 Kwi 2011
Posty: 1323
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: wziąść kase na paliwo?
|
Wysłany: Sob 16:48, 07 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Bóle na sportowych motocyklach w 3/4 przypadkach wynika ze złej pozycji na motocyklu i złym rozmieszczeniem wagi... Bo większość kto nie jeździł na motocyklu cała wage przekłada nadgarstki i z tego wynika ból nadgarstków potem pleców itd.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr1d3r
Ranga 3 - Simsonek
Dołączył: 05 Kwi 2012
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Jawornik-Rzeszów
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kubcyś
Dołączył: 18 Maj 2008
Posty: 1765
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 18:27, 07 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
waldorm napisał: |
Bóle na sportowych motocyklach w 3/4 przypadkach wynika ze złej pozycji na motocyklu i złym rozmieszczeniem wagi... Bo większość kto nie jeździł na motocyklu cała wage przekłada nadgarstki i z tego wynika ból nadgarstków potem pleców itd. |
O to chodziło po części w mojej wypowiedzi. Na początku nawet jak ktoś wie jak siedzieć to i tak opiera się o kierownice bo jest zajęty setką innych rzeczy. Z czasem wjeździ się w motocykl i usiądzie tak, że nie będzie się męczył.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adrianadernew
Ranga 5 - Apilia fanatic!
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 2949
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Biała Podlaska
|
Wysłany: Sob 22:19, 07 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Kubcyś napisał: |
waldorm napisał: |
Bóle na sportowych motocyklach w 3/4 przypadkach wynika ze złej pozycji na motocyklu i złym rozmieszczeniem wagi... Bo większość kto nie jeździł na motocyklu cała wage przekłada nadgarstki i z tego wynika ból nadgarstków potem pleców itd. |
O to chodziło po części w mojej wypowiedzi. Na początku nawet jak ktoś wie jak siedzieć to i tak opiera się o kierownice bo jest zajęty setką innych rzeczy. Z czasem wjeździ się w motocykl i usiądzie tak, że nie będzie się męczył. |
gadacie durnoty , po prostu przypakowaliście na moto i już tego nie czujecie... proste
mnie na rs bolały tylko nadgarstki ale to tak jak chlopaki mówią, kwestia czasu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
droppoll
Ranga 2- Romeciaz
Dołączył: 21 Kwi 2012
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 11:04, 03 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Mi sie świetnie jeździ na rs 125 2009r
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
515Bartek
Ranga 5 - Apilia fanatic!
Dołączył: 27 Lut 2012
Posty: 2293
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Radom
|
Wysłany: Czw 12:11, 03 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
ja juz jezdze ponad miesiac zrobilem prawie 1500 kilometrow i jest coraz lepiej... na poczatku bolaly mnie strasznie rece bo tak jak wyzej ktos mowil opieralem sie calym ciezarem na rekach... z czasem sie przyzwyczaja do motorka i siedzi sie tak ze praktycznie nic nie boli i mozna dluzsze traski robic kwestia przyzwyczajenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ursu$
Ranga 5 - Apilia fanatic!
Dołączył: 21 Kwi 2011
Posty: 525
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zasole Bielańskie
|
Wysłany: Czw 13:54, 03 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
z moto jak na siłce idziesz na pierwsze treningi to na drugi dzień boli a potem się wszystko przyzwyczaja, walniesz ze 2 dłuższe trasy na moto i będzie ok, ja też odczułem na pierwszej trasie ok 120km ból w nadgarstkach ale później już nigdy, zobaczymy jak zacznę ten sezon co będzie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
siwy_1994
Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 2163
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Żory/SZO Squad
|
Wysłany: Czw 14:05, 03 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
poczytaj sobie na pj tam masz plusy i minusy. Dla mnie minusy to mała żywotność silnik, moto raczej dla niższych osób (ja mam 185) i dałem rade ale wyżsi dziwnie wyglądają na apce i spalanie. a reszta chyba plusy zważywszy że to tylko 125 i dość tanio
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|