| Największe polskie forum o RS 125, AF1 i RS4 125 |

motolit

Witam mam pytanie niedługo mam zamiar kupić swoje pierwsze moto . Zastanawiam się na Aprilią gs 125 99.r i nad Yamaha tzr 50z 04.r O tuż gdybym kupił Yamahę to chciałbym nawet z zatartym silnikiem gdyż chciałbym kupić zdrowy silnik 125ccm i włożyć do yamaszki oraz cylek 209 a potem jeszcze większy. Powiedzcie czy warto bawić się z tą Yamahą w tuningi czy lepiej kupić porządną gs ? Yamaha dlatego że bardzo podoba mi się jej wygląd lecz gs nie jest zły. Mogę na to przeznaczyć 6 k i kupić rs 2006 tylko wątpię żebym wychczył dobrą Rs za6 k. Co o tym myślicie?

Janek

warto, bierz śmiało Tzr

motolit

no tak a jak walne te 209 cylek i potem jeszcze większy to Wezmę apke rs?

Kuchar

Nie znam się za dobrze, ale zdaje się, że F-16 będzie miało podobne osiągi. Wink

SzymonRS125

Głupie pytanie, ale dobra, odpowiedz sobie sam, większy cylinder od 125, więc wniosek prosty i już nie troluj.

Kamex

Kup sobie 250 TZR od Dulka Very Happy

chyba na 125 albo na 50 zarejstrowana

motolit

Nie no 250 to za duży jak na początek Very Happy

Tylko czy rama od 50 i wgl. wytrzyma a taka gs za 5 tys. co sądzicie?

Kamex

Jak 250 za dużo a 50 za mało to na pewno ! Bo tak wrzucisz 1 to odrazu trzeba 2 bo już nie jedzie... To kup sobie 125 nawet za 2 lub 3k doinwestuj trochę pomaluj naklej wypoleruj sprawdz silnik i będziesz miał gitare i wiesz co masz a nie jakieś kupowanie GS

GS to taki sam jak posrednia buda.. Jeszcze zalezy którego chcesz kupic czy rotax 122 czy 123 ale piszą ze powinien być w gs gaźnik 34 a jest 28mm jak w posredniej a moim zdaniem gaźnik dużo na vmax ci nie da lepiej kupić taką posrednią bude spawaka zrobić do tego zawór wydechowy zeby był sprawny noo i kompresja większa jak 8 bar to już sama wstaje na koło ;D

motolit

No tak tylko chodzi o moc żeby te 170 poszło bo jak kupie motorek to już na trochę czasu a nie na parę miesięcy , żeby tej mocy później nie brakowało np. przy wyprzedzaniu. Najlepiej to bym chciał Rs 2006r. + tylko ze ja chce max 6k przeznaczyć i żeby ten motorek jakoś wyglądał czyli płaski ogon. Kolega ma ma yamaha tzr 250 a silnik 125 więc tak z tuningował ale gdy jechał 150 coś się stało i maszyna staneła. Więc dobrze by było kupić normalną 125 beż żadnych tuningów która spokojnie pujdzie te 160 bez żądnych problemów. Tylko czy te 6 k starczy to jak kupywać yamaha 50 i włozyć zdrowy silnik 125 i walnąć 209 cylek to ile tam v max będzie miał?

SzymonRS125

Nie znam nikogo kto by robił coś takiego, jedyne myki jakie widziałem to wkładanie silnika 200/250 loncina do chinoli, ale to jest co innego.

motolit