| Największe polskie forum o RS 125, AF1 i RS4 125 |

Adrianadernew

Siemanko , otóż nachodzi mnie taka myśl i mam pytanie.
bo czesto mam malo wachy a jeszcze kawalek drogi do domu jest więc zapytam :PPP

Jak różni i czy różni się spalanie na 1 przy 6000obr na 4 przy 6000 i na 6 przy 6000 obr.
prędkości są różne ale obroty takie same więc chyba na 6 wiecej spali ?

moze wam sie to okaze banalne ale mnie interesuje to Razz

i ile mniej więcej na 100km różnicy moze byc; P

Adverion

im mniejsza prędkość tym mniej pali jak w twoim przypadku tak do 8rpm..., bo mniejszy opór powietrza.. Wink

km7260

Ja słyszałem że ekonomiczna jazda jest na możliwie najwyższym biegu i możliwie niskich obrotach, oczywiście bez przeciążania silnika. Mogę się mylić bo słyszałem to w stosunku do samochodów, nie wiem czy to też się tyczy naszych rs-ek.

Mars

Wg. mnie najekonomiczniej jest przy jezdzie ok.90 na 6 biegu. A przeciez to banalne ze na 1 moto spala wiecej.

Amadi

Ja bym sięd decydował na bieg +- 4. Delikatnie się rozpędzać, nie gwałtownie i jechać stała prędkością ale żeby było czuć że panujesz na obrotami a nie pyrkotać przy 1,5 rpm.
Przykład:
Spalanie w samochodzie,
patrząc na spalanie chwilowe widać że auto najwięcej pije przy rozpędzaniu się a potem już mu wystarcza mała dawka a i tak utrzymuje prędkość. To tak jak choćby z bieganiem, żeby się rozpędzić musisz użyć dużo więcej siły niż żeby się rozbiec i stałym tempem biec. Wiadomo że spali paliwo szybciej jadać na wyższym biegu ale trzeba wziąc pod uwagę że szybciej dojedziesz do celu.

imre2

jak dla mnie najnizsze spalnie/rozsadna predkosc mozna uzyksac przy 4/5 przy 6tyś obrotów

www

Na spalanie mają wpływ głównie 2 rzeczy..
Prędkość i obroty silnika(resztę pomijam i zakładam warunki labolatoryjne).
1)Lepiej jechać z tą samą prędkością na wyższym biegu(niższe obroty) niż na niższym.
2)Ukształtowanie terenu. Jak jedziesz pod dupną górę 50km/h to może spalić więcej niż 100km/h po prostej

Jak już rozpatrywać dokładnie to można użyć fizyki.

JEŚLI KOGOŚ TO NA PRAWDĘ CIEKAWI LUB CHCE ZAOSZCZĘDZIĆ NA PALIWKU TO SOBIE PRZECZYTA TO CO JEST NIŻEJ,JAK NIE TO NIE MA PO CO TRACIĆ CZASU!

Przykład 1)
Prędkość uzyskuje się dzięki energi.
Wyraża to wzór:
Ek = m* v^2("v" do kwadratu)
Gdzie E to energia. Motor uzyskuje ją poprzez spalanie mieszanki czyli im większe E tym większe spalanie.
(m -masa, v - szybkość)
Tutaj widzimy,że spalanie zależy od masy i od kwadratu szybkości. Czyli od szybkości dużo bardziej,ale to taki prosty przykład na idealnej prostej bez żadnych oporów powietrza i siły tarcia.

Przykład 2)
Pod górkę sytuacja już się komplikuje bo można pomnożyć to jeszcze przez funkcję trygonometryczną,ale nie będę wdawał się w szczegóły(bo można też inaczej),żeby nie komplikować bo z drugiej strony też nie jestem taki z tego dobry Razz

W każdym razie tutaj ukazuje się istota energii nietylko kinetycznej,ale też potencjalnej:
Ep = m*g*h
(g - przysp ziemskie, h - wysokosc)
Tutaj dodajemy i Ek i Ep czyli już jest duża różnica,a Ep w skrócie zależy bardzo od masy i wysokości o jaką się wznosimy względem tej gdzie byliśmy na początku.

Przykład 3)
Tutaj rolę odgrywają siły hamujące czyli opór powietrza + tarcie.
Nie będę tu dawał wzorów bo zwłaszcza ten na opór pow. jest pewnie bardzo skomplikowany i sam go nie znam,ale tutaj marnuje się część energii na to,żeby przebić się przez to powietrze i to co nas hamuje czyli samo tarcie o powierzchnię i nasz ciężar.
Ale to odgrywa rolę raczej przy większych prędkościach(w przypadku RS125 tak myślę powyżej 110-120km/h Smile

)

Przykład 4
Obroty silnika...
Im większe tym więcej pali. Nie powiem dokładnie dlaczego bo nie jestem pewien,ale na pewno po części tego,że tłok musi zasuwać szybciej co za tym idzie on też marnuje energię bo musi się rozpędzić też zgodnie ze wzorem na Ek a do tego są tam ogromne siły tarcia.
Zresztą zauważcie,że prędkość nawet o 1 metr na sekundę(bo we wzorach liczymy podstawowymi jednostkami SI czyli metry,sekundy,itd) ma cholernie większy wpływ niż masa bo jest do kwadratu.
Załóżmy mamy moto ważące 100kg i jedziemy 10m/s(ok.36km/h) to potrzebujemy 5000.
Jedziemy 20m/s to już 20 tys.(nie 10) i tak cholera coraz więcej...DUUUUŻO WIĘCEJ.
A jak wazy 200kg..przy 10m/s 10.000
20m/s: 40.000
Teraz sobie podzielcie 20 przez 5(tys) = 4tys
A 40/10(tys) = 4 !!!!!!!
TYSIĄC KROTNIE WIĘKSZA RÓŻNICA..

Dlatego załóżmy jadąc TAKI SAM dystans 30min z szybkością 10km/h
spalimy co najmniej 4 RAZY WIĘCEJ paliwa jadąc 15min z szybkością 20km/h
Ciekawe,nie?

PODSUMOWYWUJĄC
1) W pierwszej kolejności pod uwagę bierzemy mase i szybkość apy.
2) Później istotne jest czy jedziemy pod górę i jak wysoko
3) Obroty silnika
4) Opory(powietrze hamowanie tarcie,itd...)

PS.Wnioskując z w/w wniosków i wzorów łatwo się domyślić,że jądac spokojnie 40km/h spalimy DUUUUŻO mniej paliwka niż przyśpieszając nagle do setki i hamując(i tak ciągle) jądą tyle samo czasu i taką samą drogę.
DLATEGO JAZDA PO MIEŚCIE TAK SSIE!!!

Jak ktoś ma jakieś pytania,uwagi albo poprawki to napisać kulturalnie,a nie wyjechać z tekstem,ze pierdoły opowiadam. Mogłem się gdzieś pomylić!!!!
Pozdr. Wink

km7260

hehe, jak Ci się chciało to wszystko tłumaczyć Razz

www

czekałem na coś i nudziło mi się ;]
a pewnie niejednego ciekawośc zaspokoi jak już tak bardzo ktoś chce zaoszczędzić