| Największe polskie forum o RS 125, AF1 i RS4 125 |

Rysio

Jak to jest z eksploatacją tego typu moto? To jest tak jak z motocyklami Enduro, e co ileś motogodzin trzeba robić remonty, i utrzymanie jest tak samo drogie jak enduro, o wiele droższe niż jakiegoś sporta? Razz

Bo mam ochotę na jakieś supermoto na jeden sezon, by spróbować czegoś innego Razz

Np. coś tego typu: [link widoczny dla zalogowanych] Smile

mrowa151993

jeszcze sporta nie sprobowales Razz

kurde mnie tez meczy sm ale kasy nie mam narazie na takie imprezy Smile

. niech ktos powie cos o tym typie moto, chetnie bym sie cos dowiedzial tez Wink

.

Rysio

A RS to co? Skuter? Razz

ZieLony_69

zalezy na jakiej bazie te supermoto i czy mowa o fabrycznych czy przerabianych endurakach. Wszystko zalazy od motocykla bo naprzykald cos w stylu drz 400, xt, czy fmx to sprzety lagodniejsze, ciezsze i slabsze ale duzo trwalsze i bezawaryjne. Bo jezeli mowa np o crf450, rmz 450, wszystkie exc, albo jeszcze dwusuwy to przeciwienstwo tych cech. To surowe, ostre i piekelnie mocne wymagajace dokladnego serwisu tematy, gdzie tlok robisz przynajmniej raz w sezonie. Nie wspominam co robia z lancuchami, oponami czy paliwem.
Tez chce kupic tyle ze crossa, troche poczytalem i juz sie orientuje przynajmniej w nazwach Mr. Green

Dawaj na tematyczne forum, bo tu raczej nikt ci nie odpowie...

imre2

widze, ze nie jestem sam. rowniez sport najprawdopodbniej odpada w tym roku ze wzgledu na to ze odpuszczam ten sezon w wmp i planuje enduro/supermoto 450 w rocznikach 2009-2011, kusi mnie bardzo zeby kupic juz na wtrysku bez pierdolenia sie z tym gaznikiem.

Rysio

2T odpad

Mam dosyć xD Czyli LC4 do której grupy się zalicza? Razz

Z tego co udało mi się wyczytać, to LC4 nie należy do bardzo awaryjnych moto, zawory robi się co 6 tys. km, olej tak samo, wymiana po 6 tys.

ZieLony_69

DLatego mowie, nie badz zdziwiony kosztem utrzymania takiego moto. Poza tym zdaje sie ze 50 koni to jest malo, ale w opakowaniu sm to jest rakieta, uwzgledniajac gigantyczny moment robiony przez jeden cylinder.
Szukaj cos bardziej kompaktowego. Poczytaj o drz 400/450.
Kiedys bylem na zawodach supermoto na waszawskim bemowie. Start wyscigu i szok, ten dzwiek, predkosc w zakretach nie do opisania sprawa, prawie jak wyscig sportow na torze Mr. Green

Rysio

Fajnie wygląda wyprzedzanie na SM. Jak w litrze Razz

po prostu maneta na full i ogień, nie trzeba żadnych redukcji ni nic Razz

Jest też taka opcja żeby kupić jakieś Enduro (typu exc 450) i koła SM, i ma się 2w1 Cool

tylko jest ten problem że o ile 450 ogarnę na drodze, tyle w terenie będę miał z tym raczej problem Laughing

Ale jak kupię 250 4T to będzie na odwrót. Evil or Very Mad

Kubcyś

Miałem okazje polatać na YZF 450 ale w crossie... Podszedłem do tego motocykla z taką delikatną pogardą. 450ccm, coś koło 50 koni... pfff co to jest. Wsiadłem, ruszyłem delikatnie, zapiąłem dwójkę przy jakis 20-30 km/h i odkręciłem manete... ale mi się wtedy banan na twarzy pojawił. Nie ma znaczenia na którym z dostępnych 4 biegów się jedzie to i tak na każdym z samiutkiego gazu na każdych obrotach przód jest katapultowany w powietrze Very Happy

Zdawałem sobie sprawę, że 450 w 4T na jednym cylku jest petardą ale nie wiedziałem, że to aż takie narwane jest.

Chętnie bym sobie sprawił SM w podobnej specyfikacji. Na sam zakup byłoby mnie stać ale na utrzymanie już nie bardzo. SMki które w prostej linii wywodzą się z wykręconych crossów są dość bardo wymagające pod kątem serwisu i mszczą się za zaniedbania serwisowe właścicieli.

imre2

@ Rysio wyprzedzanie w SM i sporcie to dwie calkowcie rozne bajki, jak dzien i noc. I 450 do opanowaniana asfalcie wcale nie jest taka oczywista, tym bardziej jezeli nie ma sie bladego pojecia o jezdzie na sm/enduro.

ZieLony_69

2 w 1 raczej odpada bo same kola do sm troche kosztuja, poza tym jazda na crosowym zawiasie na szosowych oponach moze okazac sie delikatnie mowiac trudna i na odwrot.
exc 450 to hard enduro i wg mnie napewno nie jest dla osob zaczynajacych z tego typu sprzetami. Rozgladaj sie raczej za softami albo juz fabrycznymi sm. Niewazne czy to 450, 250, czy 125 jezeli to hard to maszyny bardzo ostre wymagajace serwisu. Wieksze pojemnosci mimo ze oferuja mniejsze moce np xt 660 albo fmx 650 sa lagodniejsze i o wiele trwalsze i bezawaryjne, no tylko mniej radykalne i ostre ale to oczywiste...
Moj typ gdybym mial kupowac sobie sm to drz 400 ( nie mylic z rmz 450)

Rysio

Znając życie z tym SM to skończy się na planach. Dosyć droga zabawka, a biorąc pod uwagę ceny paliwa, i ogólnie wszystkich innych rzeczy, to ponad zabawę jednak stawiam koszty utrzymania, a ZX6R, czy jakaś inna 600 jest raczej łatwiejsza w utrzymaniu...