| Największe polskie forum o RS 125, AF1 i RS4 125 |

Se7en

Witam. Jestem nowym posiadaczem zarówno apki jak i pierwszego motocykla i mam z nią kilka problemów :)

1. Gdy płynnie, w miarę szybko przekręcam manetkę do oporu nie ma problemu, ale gdy przekręcę ją Szybko to coś ją zatyka, nie ma wgl mocy, krztusi się, dławi i tak dziwnie bucha. Czy to źle wyregulowany gaźnik? Gdzie dowiem się czegoś o regulacji krok po kroku? (jestem zielony i nie wiem czy dostaje za mało paliwa czy za dużo powietrza - które śrubki za to odpowiadają?)

2. Przedni hamulec podczas naciśnięcia hamuje pulsacyjnie (puszcza, zaciska i tak na zmianę) - bardzo to przeszkadza - czy to może być krzywa tarcza? Czy może problem jest znacznie łagodniejszy?

3. Mam przedmuchaną uszczelkę przy wydechu i zauważyłem, że pryska tam w małych ilościach czarna maź (olej?) - to coś poważnego?

4. O dużo więcej pali paliwa gdy jeżdżę na ssaniu? Szkodzi to silnikowi? (bez ssania gaśnie)

5. Mieszankę leję 1:50 i dolewam z pół litra więcej paliwa (nie kopci wtedy strasznie) - dobrze robię? :)

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi :) LwG ! :twisted:

Kuchar

1. Regulacja gaźnika, stawiałbym na regulację mieszanki paliwowo - powietrznej.
Śruba ta znajduje się obok takiego wielkiego czarnego pokrętła.
Ewentualnie dysza za mała, za duża.

2. Wina raczej nie leży po stronie tarczy hamulcowej, a w samym zacisku.
W pierwszej kolejności wyczyściłbym cały zacisk hamulcowy, a jak to nie pomoże to hmm, może pompa?

3. W sumie to nie, tylko cały silnik będziesz miał zarzygany. Razz

4. W tym wypadku nie będzie paliła więcej, aczkolwiek tak nie może być.
Musisz wyregulować gaźnik, ona ma jeździć bez ssania. Smile

5. Nie musisz dolewać żadnego pół litra więcej, 1:50 to prawidłowa wartość.

Myślę, że w jakiś tam sposób Ci pomogłem, jednak jak sam pisałeś jesteś zielony więc w tym wypadku oddałbym to komuś kto temat ogarnie.

515Bartek

na ssaniu bedize wiecej palila bo go wiecej dostaje. i to podobno szkodzi silnikowi (tak czytalem w porandiku Very Happy

)

co do uszczelki to sobie to wszystko wyczysc i wymien uszczeleczke i po problemie po co Ci zarzygany silnik Wink

co do przediego hamulca sprobuj na poczatek tylko wymienic plyn i odpowietrzyc uklad. jak nie pomoze przeczysc tloczki. jak nie pomoze to zestawik naprawczy do rpzedniej pompy.

Brainwashed

1. Regulacja gaźnika
2. Moim zdaniem to właśnie tarcza (miałem tak w sv) Bo skoro daje ciśnienie, tłoczki się ruszają i zaciskają tarczę i co chwile jest mocniej lżej to niby czemu? Krzywa tarcza moim zdaniem, ale zobaczymy, nie zaszkodzi pobawić się w czyszczenie zacisków i zalanie nowego płynu.
3. Jak wyżej, kwestia estetyki.
4. Nie jeździ bez ssania bo masz źle wyregulowany gaźnik, patrz pkt 1. Na ssaniu masz tylko odpalać na zimno i po chwili odpuszczasz, na ciepło na ssaniu powinna gasnąć.
5. Jeżeli robisz 1:50 i dolewasz jeszcze pół litra paliwa to robisz strasznie źle ! I nie rób tego więcej 1:50 to minimum, ja nawet radziłbym 1:45 ;] a jeżeli dymi jakoś nie wiadomo jak mocno na biało przy 1:50 to albo lipny olej, albo walnięty simmering, albo uszczelka pod głowicą. Ave

Kuchar

Gniady98

Wszystko zrób tak jak wyżej koledzy pisali Smile

Regulacja gaźnika po pierwsze, wyczyść zacisk i mieszanka 1:50 minimum ! Silnik musi mieć smarowanie ! A co do wydechu to odkręć wyczyść jak jakieś wżery są to możesz wyrównać daj uszczelkę i jeszcze dla pewności możesz złożyć to na specjalnej paście i wtedy nie będzie przedmuchów ani nic Ci nie pocieknie Smile

Se7en

Dzięki wielkie za pomoc ;D No gaźnik to rzeczywiście regulacja, bo ciężko się zbiera przy ruszaniu a nie chcę by mnie coś stukło z boku.. Za dużo gazu, zadławi się i zgaśnie na skrzyżowaniu :D Dzięki, dam odpowiedź jak wszystko będzie poprawione ;)

Se7en

Aha, no i jeszcze jedno w sumie. Chciałbym wyregulować ten gaźnik z dziadka pomocą (motocyklista za czasów jaw, junaków, mz, ws itp). I chciałem się dowiedzieć czy damy radę to zrobić samemu czy jednak bez serwisu się nie obejdzie? Jakieś przydatne informacje może uzyskam od Was koledzy? ;)
Przypomnę, że sam robię mieszankę jeśli to ma znaczenie. LwG

PS.: przepraszam za post pod postem

Brainwashed

Jeżeli robisz mieszankę to tylko i wyłącznie 1:45 - 1:50 w tym zakresie nic innego Wink

Gaźnik wyregulujecie sami, na początku podnieście bak i pobawcie się iglicą - ząbek w górę, ząbek w dół. Jak nie pomoże to śrubką od składu powietrze paliwo - to jest taka mała śrubka w gaźniku - są 2 o ile pamiętam jedna większa od wolnych obrotów i mała od powietrza.

Se7en

Okej, spróbujemy niebawem bo aktualnie zaczął gasnąć np. na 4ce przy obrotach 5tys (nie ma siły za wiele), a nie chcę ciągle go męczyć na 3ce żeby jechać stałą prędkością.
No i poza tym ma muła między 6 a 7,5 tys obr (dużego), potem rakieta od 8tys.

Se7en

1. Prawa strona gaźnika.

[link widoczny dla zalogowanych]

2. Lewa strona gaźnika.

[link widoczny dla zalogowanych]

Chciałem żebyście pomogli mi w tym bo kompletnie nie wiem co do czego jest, i te wężyki, które są zaznaczone, one nie mają drugiego końca, to jakieś odpowietrzenia czy muszą być gdzieś umiejscowione?
Dodam, że jeśli przekręcę w lewo tą śrubkę ze sprężynką to obok z tego zaznaczonego wejścia na jakiś wężyk leci paliwo.
A, i paliwo leci również, gdy ten wężyk na samym dole gaźnika skieruję w dół, wtedy leci z niego ;) (wszystko leci ciurkiem przy zgaszonym silniku oczywiście lecz otworzonym kraniku)

Gniady98

Jak leje Ci sie cały czas paliwo to pewnie się pływak wiesza !

Ta ze sprezyna jest od obrotów a jedynka ta po tej stronie co ta ze sprezyna to jest od mieszanki paliwowo powietrznej ! Po pierwsze wyczysc gaznik ! Kazda dysze i kanaliki ! Wykrec srubke od mieszanki o dwa obroty i sprawdzaj jak sie kreci, jak dlawi itp to dalej reguluj ! Az do zamierzonego efektu Smile

Se7en

A zastanawia mnie jeszcze nr 4 po prawej stronie gaźnika (jakiś brak wężyka? z jakiej racji?) oraz te dwa "bezużyteczne?" wężyki - po lewej stronie gaźnika oraz na dole (nr3) :)

KoziMoozi

4 i 2 to są wężyki od przelewu, często są one połączone jednym wężykiem razem, chociaż nie muszą.
Nr 3 to odpływ, gdy masz za dużo paliwa w gaźniku to tędy ulatuję nadmiar.
Gaźnik regulujesz śrubami 1 oraz 5.
Pierwszą spróbuj dokręcić na maxa, odkręć o 3/4 obrotu i sprawdzaj jak reaguje, jak się dławi jak odkręcasz manetkę to musisz się bawić w odkręcanie o 1/2 oborotu i dokręcanie, aż będzie się wkręcała prawidłowo.
Nr. 5 jest od minimalnych obrotów gaźnika.

Gaźnik regulujemy na rozgrzanym silniku

PS, nie jestem jakimś mistrzem ragulacjii czy coś, ale ten sposób działa u mnie. Wink

Se7en

Jutro moto leci na serwis, ogólny przegląd mechaników co w najbliższym czasie może w apce paść. Mam nadzieję, że będą mówić z umiarem abym się nie załamał ;)
Dopytam jeszcze ich o kilka rzeczy bo pod bakiem jest jeszcze kilka zastanawiających rzeczy. Relację z rozmowy dam jutro ;)
Przy okazji zrobią ten gaźnik bo jakoś niechętnie chce mi się do tego zabierać (wolę obejrzeć pracę ich). Nabiorę doświadczenia trochę przynajmniej i niczego nie popsuje :)