| Największe polskie forum o RS 125, AF1 i RS4 125 |

Kubbxx

Witajcie, Apke mam już 3 miesiące, generalny remont ładnie już dotarta jak pisałem w wcześniejszych tematach ale teraz mam problem dokładnie wyjeżdżam sobie z podwórka z rozgrzanym silnikiem 60 stopni, 3 tyś obrotów, i manete już odkręcam i tak dochodzi do 5000 - 5500 rpm i tak sie zastanawia czy jechać czy nie dopiero 6.500 rwie jak szalona. i jest tak na każdym biegu, ta dziura trwa może 2-3 sekundy, wcześniej była większa ale dałem jej trochę więcej powietrza, coś pokręciłem w gaźniku i się zmiejszyła ale dalej jest i sam nie wiem czy to ma tak być czy nie, dlatego zdecydowałem się napisać.

jeżeli jest już temat który rozwiąże ten mój problem proszę podesłać bo nie mogłem się doszukać.

Pozdrawiam i dzięki

Janek

Może coś z zaworem wydechowym
Masz regulowany zawór czy wyrzucony języczek i zaślepke?
który rok apki?

Ursu$

zawór to nie na tej prędkości obrotowej, jedynie gaźnik sprawdź czy nie masz czasem króciec popękany bo ja tak miałem niby wyglądał na lekko popękany a się okazało że wchodziło lewe powietrze na szybko zrobiłem wysokotemperaturowym silikonem i było duuuużo lepiej a potem wymieniłem Wink

TeDeX

Sprawdź czy masz moduł odblokowany(nie sugeruj się tym że kręci się do 12/13k rpm, odkręć zadupek i zobacz czy z tylu był cięty), jeżeli moduł jest odblokowany, to weź się za regulacje iglicą bo to ona odpowiada za średnie obroty.

Kubbxx

moduł jest odblokowany, ale króciec jest pomarszczony troche, ale posmarowany silikonem właśnie jak ją kupiłem. rok apki to 2003