| Największe polskie forum o RS 125, AF1 i RS4 125 |

stefnsk

Witam.

Zakladam ten temat poniewaz nie znalazlem nic ciekawego co by sie mnie dotyczylo.
Kupilem niedawno Aprilie rs 2006 rok. Kupilem ja nawet w dobrej cenie ale Aprilia miala problem z ruszeniem poniewaz bylo takie buuu, ale na ssaniu normalnie ruszala potem juz jak kreska przekroczyla 5 tys to juz nie trzeba bylo. Strasznie szarpalo na niskich. Byla w niej dysza 120, wiec wsadzilem 140 i nic sie zbytnio nie zmienilo. Gaznik 28mm. Na dyszy 140 jakby nawet gorzej idzie na v-max i przyspieszenie. Dzisiaj wykrecilem srubke od paliwa i juz startuje bez sania ale ma lekikego mula musze jej przygazowac zeby lepiej poszla. Swieca kawa z mlekiem. To raz.
A drugie to Aprilia jest zablokowana. i Jedzie tylko 102 raz wyciagnelem 112km ale bylo lekko z gorki.
Doddam ze powinna miec zawor a nie ma wystaje jakas sruba wkrecona tylko(?) , swieca br8es, Naped 16/40.
Z tego co widzialem na kalkultorze zebatek to powinnna normalnie wycisnac 120 a tu tylko te 100 i to slabo. Aprilia ma 17k przebiegu i byl jakies 1,5 roku wymieniany caly cylinder. Mam na to fakture z serwisu.
Moja waga to 95kg (czy to moze miec wplyw na to ze slabo idzie?
A modul byl rozblokowany Kreci tylko jakies 10,5tys ale to tak ze wyje mocno i motor jakby wibracji dostaje Very Happy

Czy to normalne ze zablokowana tylko te 110 na maxa z gorki idzie ?

szymon1137

full zablokowana podobno idzie 80 poza tym nie wiem na co czekasz skoro jest zablokowana, nie będę pisał tu co i jak bo jest cały temat o tym wszystko bardzo ładnie opisane wiec zabieraj się do pracy.

Edd

No ważysz nie mało też,trzeba to wziąć pod uwagę. Sprawdź kompresję,bo powinna się wkręcić dalej niż 10500 obr. A jeśli sprężanie jest ok to pozostaje odblokowanie wydechu,założenie regulowanego zaworu no i świecy BR10EG.

fuckout2

Jak miałem zablokowany moduł to na biegu do 8,5k kręciła

stefnsk

Sorry ze sie tak rozpisuje.
Aprilie rozblokouje jak bende w Polsce czyli na swieta. Wtedy zakupie wydech i zawor.
Dzisiaj wsadzilem dysze 120. Srubka od paliwa jest wykrecona prawie na max , swieca sie zmienila z czarnej na szaro-brazowa. wkreca sie o wiele lepiej jak juz pujdzie. wczesniej chociaz swieca byla czarna i zalana to aby wogule ruszyc potrzebowalem sania teraz nie (jak jest rozgrzana tylko) jak jade na oloko 3 tys to mi przygasa takie buu ale wcisne sprzeglo i gazu i normalnie. Wole na 120 bo normalnie sie wkreca tak 10,5-11 to sie wkreca ale dalej nie prubowalem bo szybciej nie jedzie tylko wyje i jakby kat byl. Ogolnie sie poprawilo na tej dyszy. Ale skoro przygasa to znaczy ze za duzo powietrza chyba ? czy mozliwe ze lapie lewe powietrze pomiedzy tym wyjetym zaworem i zaslepiona blaszka , wiem ze wrozkami nie jestescie ale chodzi mi czy jest taka opcja ilub czy to wogule mozliwe.

TeDeX

Jeżeli masz nieszczelność przy zaślepce zaworu to najwyżej będą tamtędy lecieć spaliny - lewego powietrza nie ma możliwości lapać.

Co do mulenia i przygasania na niskich obr. to w głównej mierze jest to wina braku zaworu, wstaw regulowany i poprawa gwarantowana, póki co pobawi się iglicą, możliwe że pomoże, lecz na cuda nie licz.

fuckout2

Dokładnie jak up@ spróbuj zmienić położenie iglicy.