Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
CoTyChcesz
Ranga 5 - Apilia fanatic!
Dołączył: 17 Maj 2012
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lipsko
|
Wysłany: Sob 14:59, 11 Maj 2013 Temat postu: Aprilia zalana i wszystko w okół niej! |
|
|
Witam, o to mój pierwszy poważny problem z RS, wcześniej z nią nie miałem problemów, jest dopiero po dotarciu, przejechane 500km na nowym tłoczku, ogólnie remont był lekki, bo tylko tłok, simmeringi silnika, nowy wybierak i tyle bo reszta była ok. Oczywiście w Api zostało wszystko sprawdzone i przeczyszczone, mówię tu o gaźniku, fitlrach itp. A więc, problem jest następujący, pewnego słonecznego dnia wybrałem się do miasta do kilku sklepów, miałem kupić sobie nakrętkę no śrubę od wachacza ramy, bo gdzieś musiała zlecieć, lecz gdy wyszedłem z ostatniego sklepu zauważyłem kałużę pod "czegoś" pod RS, wystraszyłem się więc czym prędzej wsiadłem na moto i wróciłem do domu, w końcu miałem tylko 1,5km. Jak zszedłem z RS zauważyłem że znowu jest kałuża pod nią, gdy ochłonąłem bo wystraszyłem się że to olej i uszczelkę dmuchnęło, a skrzynia poszła do wywalenia, okazało się że to tylko benzyna, kamień mi spadł z serca. Lecz tak na prawdę, benzyna nie przestawała ciec, akurat miałem mało wachy w zbiorniku więc mało się ulało, może z litr, ciekło to tylko z jednej rurki która szła pod przykrywkę od przedniej zębatki. Więc pomyślałem że zatamuję tą rurkę i skoczę się do mechanika, dokupiłem też sobie 5l paliwa żeby na lajciku pojechać i wrócić (do mechanika nie miałem jechać tylko z tym problemem, jak się okazało rozrusznik mi nie działą, ale dzisiaj to sprawdziliśmy i tylko kabelek od modułu idący do przekaźnika zapłonu mnie się przepalił, bo rozruch kręcił spokojnie przy odpalaniu na krótko. ). Dzisiaj przyjechał do mnie z rana mechanik, w sumie to znajomy moich rodziców więc nie było problemu żeby się do mnie wybrał, po za tym to on mi robił remont więc powinien wiedzieć co i jak. Tak więc przychodząc do moto, pierwsze co to zaczeliśmy od tego że podnieśliśmy bak, bak do którego w końcu wlałem dwa dni temu 5l paliwa! Jak się okazało był pusty, a przy odpalaniu na krótko z wydechu wystrzeliło paliwo. W wydechu znajdowało się około 5l benzyny! Nie wspominając już o tym że w filtrze też było bajoro. Oczywiście przelaliśmy benzynę do miednicy. Po rozkręceniu gaźnika i skręceniu nadal Api się zalewa, tym razem tylko świecę, ale nic nie pomaga, nie wiem, jutro biorę z moim przyjacielem ją na przyczepkę i jedziemy do mechanika. Chciałem też dodać że kranik został przeczysznony, a problem nie zniknął. Wiecie co może być tego przyczyną? Aprilia jest z 2008 roku w wersji RD czyli gaźnikiem do którego idą jakieś kable, które miały coś związanego z wtryskiem, ale nie wiem dokładnie o co tam chodzi. Przepraszam, może trochę chaotycznie napisane, ale nigdy nie byłem mistrzem z polskiego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
patix332
Ranga 5 - Apilia fanatic!
Dołączył: 25 Cze 2012
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Sob 15:33, 11 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Rozbierz i przeczyść gaźnik , pewnie pływak sie zawiesił i cały czas paliwo przez gaźnik ci leciało do filtra i do cylka az do wydechu , jak jeszcze mówisz ze leciało przez rurke tą od przelewania gaźnika to to bedzie na pewno pływak .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
CoTyChcesz
Ranga 5 - Apilia fanatic!
Dołączył: 17 Maj 2012
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lipsko
|
Wysłany: Sob 16:06, 11 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Pływak sprawdzony, wyciągnięty i z powrotem złożony. Nic to nie pomogło...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
hubert514
Ranga 5 - Apilia fanatic!
Dołączył: 25 Lip 2012
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 16:43, 11 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
To może uszczelka na tej iglicy co do pływaka jest już się zużyła i zaczęła puszczać nawet na zamkniętym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dudson
Ranga 5 - Apilia fanatic!
Dołączył: 12 Lut 2013
Posty: 817
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wojkowice Kościelne
|
Wysłany: Sob 18:31, 11 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
albo poziom paliwa w komorze pływakowej zbyt duży
wyjmij przepustnice z iglicą i zobacz czy sie leje z gniazda iglicy jak sie leje to musisz kombinować z taką blaszką przy pływaku co zawór zamyka.
i kolego jak masz gaźnik to nie ma wtrysku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brainwashed
Ranga 5 - Apilia fanatic!
Dołączył: 01 Kwi 2011
Posty: 1320
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Lubartów
|
Wysłany: Sob 21:19, 11 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Na pewno wina gaźnika A dokładnie to coś z pływakiem... Rozłóż jeszcze raz i dokładnie wszystko mocno dokręć. I ustawić trzeba też odpowiednio... A jak zalewa świece, to odkręć też powietrza troche na gaźniku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
CoTyChcesz
Ranga 5 - Apilia fanatic!
Dołączył: 17 Maj 2012
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lipsko
|
Wysłany: Sob 22:15, 11 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Tzn elektryka jest tam władowana od wtrysku, o to mnie chodzi.
O to cytat z temtatu "Wszystko o Aprili RS 125 2006-2009":
"Motocykl Aprilia RS 125 type RD charakteryzuje się:
-nową elektryką ( Motocykl ma elektrykę od tzw „wtryskówki”-jednak jest gaźnikowcem!!! - podobny patent kiedyś stosowało Suzuki)
-bardziej skomplikowanym gaźnikiem"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
CoTyChcesz
Ranga 5 - Apilia fanatic!
Dołączył: 17 Maj 2012
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lipsko
|
Wysłany: Nie 13:22, 12 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
OK, temat do zamknięcia. Po problemie, nie wiadomo dla czego wcześniej po sprawdzeniu pływaka nadal był zacięty, a dzisiaj było już wszystko ok. Doszedłem do wniosku że zmieniam mechanika i tyle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
hubert514
Ranga 5 - Apilia fanatic!
Dołączył: 25 Lip 2012
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 13:33, 12 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Mgółbyś napisać mi jaki masz model gaźnika ?? Bo chętnie sobie poczytam co tam za elektronika jest poprowadzona
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
maciej910
Ranga 5 - Apilia fanatic!
Dołączył: 21 Paź 2011
Posty: 427
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 23:56, 13 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
A moze zle zalozony tlok ? nie do kanalu wydechowego czy cos Aaaa i wezyk ten co idzie do oslony zebatki przedniej ma isc od silnika. To jest przelew oleju w skrzyni jak za duzo jest to on wylatuje. I daje na lancuch.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez maciej910 dnia Pon 23:59, 13 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
wandet
Ranga 5 - Apilia fanatic!
Dołączył: 09 Mar 2013
Posty: 754
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 10:40, 14 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Przeciez napisal,ze to przez gaznik nie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|