| Największe polskie forum o RS 125, AF1 i RS4 125 |

Kamool

Jakoś ogarnąłem elektrykę w rsce, lecz jest problem z zapłonem i iskrą.
1) Jakie kable wychodzą wam z prawej manetki w rs125 gs z 1997r, z rotaxem 123? O mnie jest żółty, 2x zielony, czarno żółty, czarno zielony, czerwono żółty, niebieski oraz czerwono biały. Problem polega na tym, że zarówno na przłączniku na ON jak i OFF kręci rozrusznikiem. Też tak macie?

2) Niestety innym problemem jest brak iskry. Podpiąłem akumulator samochodowy, kręcę i nic. Wszystkie lampy ładnie świecą, kontrolki, komputer też, a nie iskrzy. Mogłem tym spalić cewkę zapłonową? Jeśli tak to ma ktoś sposób jak to sprawdzić. Może kable z iskrownika są gdzieś felerne, bo wychodzą 2 żółte, które się ze sobą nie łączą gdy przykładam omomierz. Każda pomoc mile widziana.

hubert514

Nie wiem czy się przydam bo mam rotaxa 122 w GS jak chcesz żeby Ci jakieś kable znaleść to pisz bo jeszcze rozebrana stoi.

Kamool

No właśnie chyba się nie przyda, bo z rotaxie 122 inne kable do prawej manetki wchodzą niż w 123. Ale możesz wypisać jakie masz Very Happy

hubert514

Ok w poniedziałek Ci napisze bo będę kończył robotę.

filipek375

1) Też mam tak że na przełączniku OFF/ON kręci rozrusznikiem , tylko na OFF nie ma prądu na świecy Wink

Kiedyś pod kościołem kręciłem prawie tak długo że aku mi siadło... poczym zauważyłem swój życiowy błąd , włączyłem ON , zalane moto odpaliło dając na starcie do 8 tyś obrotów Wink

.

2) Co do braku iskry to zobacz ten przełączki ON/OFF . Może coś z nim nie tak w środku.

dudson

jak wyłączony przełącznik to łatwo poznasz bo kręci, nie ma iskry ale też obrotomierz sie nie rusza Razz

hubert514

A może miernikiem najpierw sprawdzić z czego nie wychodzi prąd ?

Kamool

To tak:
Nie mam iskry i na ON i na OFF.
Jeśli ktoś ma taki zapłon SEM AMAL TYPE K to może sprawdzić pomiędzy jakimi przewodami ma jakie rezystancje (do wyboru : zielony, czarny, czerwony oraz 2 zółte)? U mnie jest tylko między zielonym i czarnym 166 ohm. Pomiędzy innymi niema przejścia.
Ktoś gdzieś pisał, że przy kręceniu pomiędzy czerwonym i czarnym powinno być ok 40V na zmiennym prądzie. U mnie jest cały czas 0. Możliwe, że impulsator padnięty? Typek przedemną chciał założyć czujnik położenia wału, i wspawał 4 czopki na megneto. Mógł je tym rozmagnesować i przez to nie ma prądu?