| Największe polskie forum o RS 125, AF1 i RS4 125 |

Marcin11

Witam. problem jest z rs 125 PY. nie miała komprechy wiec dałem do zrobienia cylinder i zalozony został nowy tłok vertex, modul odblokowany, jest jeszcze jeden ducati energia i prawde mówiąc nie wiem do czego on jest, swieca NGK BR10EG, wydech pusty, zawor caly czas otwarty, filtr stożkowy, dysza 128, apka na początku dochodziła do 5 tys obrotów, kombinowałem z iglica i najlepiej było jak była calkiem opuszczona i dochodziła do 8 tyś obrotów, potem założyłem stożek i do 10 tyś, wtedy oddałem go do tego mechanika z tym tlokiem i miał sprawdzic dlaczego nie ma mocy... poległ. jedyne co mi doradził to żeby podmienic gaznik i zobaczyć czy będzie dobrze jak bedzie to po prostu kupic inny tylko ze nia mam żadnego znajomego co ma rs'ke. z góry dziękuje za pomoc i przepraszam za ewentualne błedy gdyż jestem dyslektykiem i zdarza mi się to bardzo często. Smile

Twoja Generacja

jaka kompresja po remoncie?

Marcin11

ok 6 przed i 9 od razu po zalozenie tloka

Kolorusek

9 po remoncie?! To przyznam Ci, że wspaniale zrobiłeś remont...

Pi0trek

O ile cylinder jest na tulei to kompresja moze nie taka najgorsza, po dotarciu wzrośnie, jak jest na nicasilu to faktycznie trochę mało. No i na 9 barach mimo wszystko powinna chodzić normalnie a nie krecić do 8tys max.

Marcin11

A ja myślę, żę 9 to nie najgorzej mimo to powinna zap%$rd@&ć...

Marcin11

jakieś pomysły?

Cre3d

Jakie masz objawy kręcenia do 10? Odkręcasz manetkę na maksa, leci do 10k i stoi czy się dławi czy jak?

Na każdym biegu jest tak samo?
Na luzie jest tak samo?

Marcin11

dlawi sie miedzy 5-7k ciagnie do 10 na luzie moze troszke więcej. na kazdym biegu tak samo, sprawdzałem jeszcze poziom paliwa w komorze plywakowej i zaworek i jest ok.