| Największe polskie forum o RS 125, AF1 i RS4 125 |

dainese92

siema
mam problem z moja apka
dzis jak jechalem i dojezdzajac do swiatel zgasla mi i nie chciala odpalic
zachowywala sie tak jak by iskry nie miala, odkrecilem swiece przeczyscilem i wkrecilem i zapalila ale z dodawaniem gazu bo gdy puscilem gaz to gasla, ale da sie nia jechac tylko ze jak wlacze sprzeglo i spada z obrotow to gasnie, przeczyscilem gaznik i to samo, iskra jest , 2 razy sie zdazylo ze jak trzymalem gaz to zlapalo i chwile chodzila normalnie tak jak kiedys az po paru sekundach obroty rosna do 3 tys i gwaltownie spadaja i gasnie
no i tu moja prosba o pomoc (przebieg 7500km)

Pucharek

Ja miałem ostatnio to samo Smile

I wynikało to z tego że dostawała za małą mieszankę, zwiększył mi znajomy smarowanie i wszystko chodziło tak jak powinno Wink

)

Pucharek

A i zapomniałem dodać, że może Ci się własnie silnik zacierać z tego powodu Wink

co z tego ze ja mam ponad 30 tys na liczniku, a właśnie przez ten brak dobrej mieszanki mi sie własnie zaczął zacierac. Wink

pozdroo

dainese92

czyli trzeba odkrecic lewy dekielek i ustawic ilosc oleju i przydaloby sie tez wyregulowac gaznik?

odkrecilem ten dekielek i te dwie kreseczki byly rowno wiec to nie to

wydaje mi sie ze iskra jest troche slabsza niz kiedys

kuki100

a może świeca już zużyta? Bo jak wyczyściłeś świece to trochę pomogło Razz

dainese92

wina byla po stronie swiecy i regulacji gaznika