| Największe polskie forum o RS 125, AF1 i RS4 125 |

qazPIOTREK

Aprilia RS 2008r.

Nie wiem co się stało, ale nagle gdy dojeżdżałem do skrzyżowania zgasł mi motocykl. Odpaliłem i zjechałem w najbliższy zjazd. Moto nie trzymał obrotów na ludzi i na sprzęgle. Tak jak zawsze pracował sobie na te 2tyś obrotów teraz spada i gaśnie. Dzisiaj przy odpaleniu zauważyłem również, że z wężyka przelewowego z gaźnika leje się paliwo na odpalonym silniku. Co to może być? Nie mam pojęcia co zawiniło niskim obrotom i dlaczego przelewa się paliwo w gaźniku. Można też powiedzieć, że jedno i drugie nastąpiło w tym samym czasie. Może jest jakoś powiązane?

Z góry dzięki za pomoc.

TeDeX · Wysłany: Nie 16:08, 13 Mar 2011 Temat postu:

Jeżeli paliwo się leje z nadmiaru to plywak się zaciął Smile

rozbierz gaźnik wyczyść i złóż i będzie chodzilo ;p

qazPIOTREK · Wysłany: Nie 16:25, 13 Mar 2011 Temat postu:

Dzięki za podpowiedź jutro to sprawdzę. A czy to może mieć wpływ na brak wolnych obrotów? Te obroty tak nagle się zgubiły. Jeździłem z 1h i przy którymś tam z kolei skrzyżowaniu ich nie było :/

A i paliwo ciekło mi chyba od wczoraj, bo wczoraj świeżo zatankowany za 53zł, a dzisiaj rezerwa... przy przejechanych może 50km... :/

DODANE 14.03:
Rozebrałem cały gaźniczek, przeczyściłem i wszystko ok Smile

Dzięki za pomoc.