|
| Największe polskie forum o RS 125, AF1 i RS4 125 | Forum dyskusyjne zwiazane tylko i wyłącznie z motocyklami Aprilia RS 125, AF1 i RS4 125
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Agi
Ranga 3 - Simsonek
Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łowicz
|
Wysłany: Pią 23:03, 09 Kwi 2010 Temat postu: Kilka pytań technicznych (Aprilia RS125, 2002r.) |
|
|
Witam, tak jak w temacie mam do Was (bardziej w temacie obcykanych ) kilka pytań, mam nadzieje, że udzielicie mi odpowiedzi.
1. Układ hamulcowy -
a) jaki kolor powinien mieć płyn hamulcowy (czy jeżeli jest on taki, powiedzmy, czerwonawy, to należy go wymienić?, był dolewany w zeszłym roku DOT4, dodam, że taki kolor mam tylko w zbiorniczku przedniego hamulca), jak go wymienić (wiem, to może być trywialnie proste, ale wole mieć dokładne instrukcje);
b) jakie klocki hamulcowe byście mi polecili (tyle tego na allegro, że nie wiem które wybrać);
2. Układ chłodzący:
a) odnośnie płynu - w manualu wyczytałam, że powinnam lać pół płynu i pół wody, czy Wy tak robicie, czy normalnie lejecie, po prostu sam płyn do chłodnicy (do tej pory lałam sam płyn, ale nie wiem czy dobrze robię)
b) czy jest jakiś specjalny płyn do chłodnicy, chyba nie, ale jeśli jest to wyprowadźcie mnie z błędu, i czy można mieszać różne płyny, czy lepiej wymienić na nowy (jeżeli nie mam już tego co używałam wcześniej).
c) jaka jest właściwa temp. - mój silnik przed remontem nie przekraczał 74, a po - potrafi przeskoczyć 84, czy to jest norma, czy coś jest nie tak.
3. Układ napędowy:
a) jaki będzie najlepszy napęd do Apki, czy mogę wymienić tylko łańcuch, czy muszę też wymienić zębatki, co grozi, jeżeli nie wymienię tych zębatek;
b) czy za luźny łańcuch może być przyczyną 3 dość głośnych walnięć (już tłumaczę o co come on: ostatnio pojechałam sobie na przejażdżkę, i po jakichś 40/50km, usłyszałam dość głośne walnięcie z okolicy silnika [nie jestem pewna, ale chyba właśnie z prawej strony, dźwięk porównywalny do naparzania młotkiem po silniku, taki metaliczny, tylko pojedynczy dźwięk], po kilkunastu metrach znowu coś walnęło, zjechałam na stację, postałam trochę i chciałam ruszyć, niestety znów usłyszałam ten dźwięk, po jakichś 10-15min. ruszyłam do domu, miałam jakieś 25km, w drodze powrotnej nic się nie działo, była cisza, jakby nic w ogóle się nie stało. Czy to może być wina łańcucha? W niedzielę naciągnęłam łańcuch i przejechałam kawałek - po osiedlowych uliczkach, nic nie stukało, nic nie tarło, może to za mały dystans, ale nie mogłam wyjechać na trasę bez lewego lusterka i szybki). [Dodam, że silnik jest po generalce, przejechane ok. 400km, wymienione praktycznie wszystko, pracowały nad nim 3 osoby, 2 obeznane w naprawach i ja (choć moja praca był znikoma, to jednak troszeczkę przy tym pomogłam ]
Trochę dużo tych pytań, ale to i tak nie wszystkie, to są takie najważniejsze .
Wdzięczna będę za każdą udzieloną odpowiedź.
Pozdro i bezawaryjności dla Waszych maszyn
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
ZieLony_69
Ranga 5 - Apilia fanatic!
Dołączył: 13 Sie 2009
Posty: 884
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 23:26, 09 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
1.a) kolor raczej nie swiadczy o stanie zuzycia płynu. Ogolnie wymiana powinna miec miejsce co sezon. Wiem napewno ze nie mozna mieszac roznych płynow, a kolor to juz zalezy od firmy, bo np agip brake fluid ma kolor taki pomarańczowy, a wdziałem jakies inne od czerwonych po zołte.
2.a) w manualu jest woda plus koncentrat, ale spoko mozna lac sam płyn np petrygo.
3.a) naped wymienia sie z zasady zawsze kompletny, czyli zebatki plus łancuch.
b) to raczej trudno jednoznacznie stwierdzic.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
noname92
Ranga 3 - Simsonek
Dołączył: 11 Mar 2010
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Oborniki / Poznań
|
Wysłany: Sob 7:15, 10 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
1) a)Kolor nie ma znaczenia, ważne żeby to był płyn hamulcowy Z reguły się go wymienia co jakieś 2-3 lata.
Wymiana wygląda w ten sposób, że odkręcasz wężyk przy zacisku i podstawiasz jakąś miseczke i pompujesz aż zejdzie. Później wlewasz do zbiorniczka nowy i zasysasz go pompując aż troche wyleci, wtedy przykręcasz go do zasisków, popuszacz odpowietrznik i pompujesz znowu aż zacznie wylatywac równomiernie
b) najbadziej adekwatne do swojej ceny klocki NHC
2) płyn możesz spokojnie dolewać i się nic nie stanie, jest bodajrze tani i dobry petrygol czy jakoś tak. Jeśli masz samą wode to może ci taka temp. łapać ale nie powinien, zebys go nie zatarl
3) najlepszy DID, wymienia się caly zestaw - nigdy np tylko jedna zebatke bo kazda drze lancuch inaczej, mam nadzieje ze wielkosc wiesz jaka wybrac
może masz tach wyjechane zebaty ze ci przeskakuja
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agi
Ranga 3 - Simsonek
Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łowicz
|
Wysłany: Nie 12:35, 11 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Zębatki to mi się wydają całkiem dobre, choć może nie wiem co to znaczy
Mam jeszcze jedno pytanie. Zanim usłyszałam pierwsze walnięcie, silnik mi zgasł, nie wiem czemu, czy może właśnie z przegrzania, na wyświetlaczu pokazywało temp. 84, czy to dlatego mógł mi zgasnąć silnik? Dodam, że przez kilka minut nie chciał mi odpalić, dopiero jak temperatura spadła na jakieś 70stopni, to dopiero wtedy odpalił.
Cholery dostane przez te moto
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bloodwyn
Ranga 5 - Apilia fanatic!
Dołączył: 31 Paź 2009
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jarocin
|
Wysłany: Pon 17:03, 12 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Ojoj;) Jeżeli się nie mylę drodzy państwo, to oto na naszym forum po raz pierwszy zawitała płeć piękna No ale dość Offtopowania Cóż, 84 stopnie to nie tragedia, choć jeżeli jest to okres docierania... Hmmm... powiedz nam taką rzecz, czy silnik zgasł w trakcie jazdy i to w taki sposób, że w jednej chwili po prostu przestał pracować? Zatrzymał się? Jeżeli tak, to czy wydał z siebie takie jakby stęknięcie i od razu przestał warczeć? Czy raczej Coś metalicznie walnęło po czym silnik od razu przestał warczeć? A może jechałaś i w trakcie jazdy silnik zachował się tak, jakbyś jadąc na biegu wyłączyła zapłon?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agi
Ranga 3 - Simsonek
Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łowicz
|
Wysłany: Pon 18:19, 12 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Dokładnie to było tak, że dojeżdżałam akurat do terenu zabudowanego, na liczniku ok. 90km/h [tak jeszcze jeżdżę przepisowo, poza tym był dość spory ruch], zaczęłam zwalniać, jakoś tak mi się zrobiło, że trochę przegazowałam [nie wiem jak ja to zrobiłam, że zamiast odpuścić to dodałam gazu ]. I jakieś kilka metrów dalej silnik, po prostu, przestał działać, tak jakbym go zgasiła, zrobiło się cicho, dotoczyłam się do pobocza i próbowałam go odpalić. I tak jak pisałam wcześniej, dopiero jak trochę silnik ostygł to zapalił. Pojechałam dalej i jakieś kilkaset metrów dalej usłyszałam pierwsze walnięcie, wtedy pomyślałam, że to może tylko źle wrzucony bieg, który właśnie wskoczył na swoje miejsce, ale po drugim razie byłam pewna że to nie skrzynia. Co było dalej wiecie z poprzednich postów.
Jeżeli potrzeba jeszcze jakichś info, postaram się dostarczyć wszystkich
Póki co, dzięki za te odpowiedzi.
Pozderka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bloodwyn
Ranga 5 - Apilia fanatic!
Dołączył: 31 Paź 2009
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jarocin
|
Wysłany: Pon 18:50, 12 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Aha, czyli silnik zablokowało i nie mogłaś go potem uruchomić dopóki nie ostygł? Hmmm... Sądzę, że to w miarę wysoka temp. jak na docieranie 2t spowodowała chwilowe zblokowanie silnika, staraj się nie przekraczać 70 stopni;) No a co do napędu, to wymień od razu wszystko, ponieważ zmiana poszczególnych elementów napędu po trochu to tylko wydanie pieniążków w błoto...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agi
Ranga 3 - Simsonek
Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łowicz
|
Wysłany: Pon 13:02, 19 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Jak ja mam niby jeździć, żeby temp. nie przekroczyła tych 70stopni? [Dodam, że w zeszłym tygodniu wymieniłam płyn w chłodnicy, chłodnicę odpowietrzyłam dobrze, tak przynajmniej mi się wydaję, i następnego dnia trochę się pokręciłam po mieście, temp. sięgnęła powyżej 80stopni.]
A i jeszcze jedno, czy ktoś może ma zbędny, dobry klin do wału korbowego do mojego modelu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bloodwyn
Ranga 5 - Apilia fanatic!
Dołączył: 31 Paź 2009
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jarocin
|
Wysłany: Pon 17:22, 19 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Cóż, chłodnica może mieć pogięte żeberka, może być zanieczyszczona (kamień), może być uszkodzony tryb napędzający pompę wody... Radziłbym to posprawdzać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agi
Ranga 3 - Simsonek
Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łowicz
|
Wysłany: Sob 21:01, 24 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Witam, mam kolejne małe pytanko, czy coś się może stać ze skrzynią jeżeli jest zalana olejem o lepkości SAE 80W-90, wiem, że zalecany jest 75W-90 [próbowałam znaleźć jakieś info w necie, ale albo ja nie potrafię szukać, albo po prostu nic nie ma ].
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bloodwyn
Ranga 5 - Apilia fanatic!
Dołączył: 31 Paź 2009
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jarocin
|
Wysłany: Nie 16:06, 25 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Raczej nic nie powinno się dziać, ale niech się też inni wypowiedzą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bober
Ranga 5 - Apilia fanatic!
Dołączył: 13 Mar 2010
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Słupsk
|
Wysłany: Sob 22:06, 08 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
ja gdy mialem olej 80w90 zauwazylem ze sprzedglo ciągnelo przy ruszaniu, ale jak juz silnik sie nagrzal bylo spoko. ogolem zalecam 75w90 bo wtedy jest wszystko ok
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
km7260
Ranga 5 - Apilia fanatic!
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Krakowa
|
Wysłany: Nie 10:03, 09 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
widziałem też że polecają taki olej, jak myślicie??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bober
Ranga 5 - Apilia fanatic!
Dołączył: 13 Mar 2010
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Słupsk
|
Wysłany: Nie 12:40, 09 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
nie lej takiego oleju bo skrzynie rozwalisz, ten jest za rzadki i ma w ogole wszystkie wlasciwosci inne niz taki jak zaleca producent 75w90
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agi
Ranga 3 - Simsonek
Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łowicz
|
Wysłany: Nie 13:50, 09 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Dzięki za odpowiedź.
Co do mojego oleju, to właśnie zmieniłam na taki jaki powinien być [dokładnie: Mobil Mobilube 1 SHC] i wszystko ładnie pracuje, a przy tym wcześniejszym też właśnie odczuwałam takie szarpnięcie przy wrzuceniu 1.
Pozdro dla wszystkich i szerokości
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|