Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kubcyś
Dołączył: 18 Maj 2008
Posty: 1765
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 22:08, 27 Sie 2008 Temat postu: Muli i gaśnie na rezerwie. |
|
|
No własnie, jechalem sobie wczoraj na rezerwie bo wydawało mi sie, ze benzyny jest mało i podczas jazdy miałem objaw braku paliwa. Zgasła i nie chciała odpalic. Przekreciłem kranik na normalny, odpalilem i dojechałem na szczescie do domu. Jak dojechałem to stwierdziłem, ze sprawdze jeszcze raz ta rezerwe i sie przejechałem, okazało sie, ze nagle wszystko jest ok. Pomyslalem, ze moze gdzies jakis syf zaciągnęla ale bylo ok wiec nie rozbierałem kranika. Dzisiaj wsiadam, daje na rezerwe i znów jade a tu nagle zaczyna mulic i gaśnie. Zatrzymałem sie, sprawdziłem czy beznyna jest (była jeszcze), troche ja pokreciałem i załapała na rezerwie. Wkurzony przegoniłem mende i przejchałem nie dalej jak 100m i znow to samo. Znowu kreciałem na ssaniu zeby załapała. Odpalila i normalnie dojechałem do domu. Zdenerwowany zdjąłem bak i sprawdziłem kranik, okazuje sie, ze wszystko czyste, filterki na rurkach czysciutkie, a jednak jest problem. Nie wiem o chodzi... i tak tylko dzieje sie na rezerwie.
I mam jeszcze pare pytań, a nowych watków nie chce zakładać.
1. Czy wy jak przepychacie RS to też wam tak coś terkocze? (to samo mam jak jade i wrzuce na luz, choć na jedynce tez słychac ale wtedy to juz mi silnik zagłusza)
2. Czy normalne jest jak jade i mam 7-9tys obrotów i jak puszczę gaz to mi tak jakby szarpie cos ale nie, ze całym motorem tylko to tak jakby szaprniecia z silnika, takie dławienie sie.
Sorka za troche błekotlwe pisanie ale jestem dzisiaj styrany na maksa.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kubcyś dnia Śro 22:11, 27 Sie 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
emilrs125
Ranga 1- moto kumpla
Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: lublin
|
Wysłany: Czw 9:15, 28 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
mi tez sie tak zdarzylo ze mi zgasla bez powodu raz paliwo bylo i na srodku ulicy odpalic nie chciala ale jakos na ssaniu sie udalo i dojechalem do domu.
co do pierwszego bytania to tez tak mam jak jade ale to chyba lancuch tak trze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
denwol
Ranga 5 - Apilia fanatic!
Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mysłowice/Katowice
|
Wysłany: Czw 22:41, 28 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
nie wiem nigdy sie z czym takim nie spotkalem moze masz jakis syf albo rurki juz jakies powyginane w kraniku nie wiem, takie terkoczenie to lancuch chyba bo tez tak mam, a te mulenie moze za duza lub za mala dawka powietrza pokombinuj cos
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kubcyś
Dołączył: 18 Maj 2008
Posty: 1765
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 23:30, 28 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
tymbardziej mnie to dziwi, ze nic przy silniku nie ruszałem i dzieje sie tylko tak na rezerwie. Rurki sprawdzałem i sa ok, przedmuchałem je z komperosra na wszelki wypadek. Teraz to nie sprawdzam tego bo mam benzyny pod korek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mateusz
Ranga 5 - Apilia fanatic!
Dołączył: 10 Cze 2008
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Okolice Krosna (Podkarpacie)
|
Wysłany: Sob 16:57, 06 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
co do tego ze cos "terkocze" to zobacz na (napinacz) lancucha tam gdie jest plastik nize stopki przykrecony... bo jak sie zetrze to lancuch na ramie sie spiera.... ja nalozylem waz i gitara
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kubcyś
Dołączył: 18 Maj 2008
Posty: 1765
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 17:03, 06 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
a to może byc myśl, bo ten plastik to ja mam wyjechany, bo wczesniejszy właściciel nie wiedział co to naciaganie łańcucha...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
szulagw
Dołączył: 23 Gru 2008
Posty: 739
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Śro 9:31, 24 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Przypominam,że wskazane jest smarować jak najczęściej łańcuch.Profilaktycznie co około 200 km
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|