| Największe polskie forum o RS 125, AF1 i RS4 125 |

Lustrous

Odpalam dzisiaj silnik rozgrzewam do ponad 50 stopni no i wyjeżdżam na miasto jadę no i wkręcam apke w obroty i zaraz zamuła gaśnie jakby nie dostawała paliwa, wciskam sprzęgło puszczam i chwyciła, po chwili znowu gaśnie i tak cały czas coś ja przerywa, co jej może być? wiecie?

Sorki za nowy temat ale w tamtym nikt nic mi nie pomogł.

siwy_1994

gaźnik prawdopodobnie dostaje za mało wachy

Lustrous

to co zobic?

siwy_1994

iglica wyżej albo śrubka od mieszanki ale Polecam oddać do mechanika weźnie ci za to z 100-200zł a zrobi do porządku jak ma być to zrobione

kamello7

a Masz tak ze az ci szarpie motor w przedziale 9-10 tyś? Mam podobny problem, przerywa mi strasznie Sad

Od wczoraj

ironman333

ja tak mam na poczatku jak wyjechala od mechanika to bylo ok przerywala na obrotah 5-7 bo zaworu nie ma ale po 2 tyg zaczela szarpac jak poje*ana miedzy (8-10rpm) ujechac sie nie da na razie sprobuje zawor zrobic a pozniej sie zobaczy.

kamello7

no mi tak samo szarpie nie ma jazdy w ogole;/

Lustrous

mi go dławi tak jabym na ssaniu jechał, a pozniej go muli i gasnie i odpalic nie moge.