| Największe polskie forum o RS 125, AF1 i RS4 125 |

epak

temperatura max jaka byla to 65 stopni na postoju. w trakcie jazdy nie przekraczala nigdy 60 stopni. poza tym pali na dotyk nawet jak zimno z rana to ssania wlaczac nie musze od razu odpala bez problemu. wiec myślę ze jakiekolwiek zatarcie odpada z gry.

daderga

sprawdź zawór wydechowy bardzo prawdopodobne że się zapiekł

epak

nie znam sie dobrze na tym ale sprawdze albo scigne mechanika, wlasnie rzecz w tym polega ze zawor sie otwiera bo on mi go robil... tylko tak to jest z tymi mechanikami....

daderga

tak tylko że po 1000 km wolnego jeżdżenia prawdopodobnie już się nie otwiera Smile

epak

odkrywalem uszczelke taka gumowa od zaworu dodawalem gazu na luzie i otwieral sie powyzej 8 tys obrotów. i zaznaczam jeszce raz że taki sam problem był przed zatarciem.... byłem przed chwila na jezdzie zeby wszystko powoli obadac, zauwazaylem ze ona ladnie sie kreci do 9 tys obrotów a wlasnie powyzej 9 tys strasznie jej ciezko.... tak jakby obroty ida w góre a ona stoi no ciezko jej nie umiem tego wyjasnic inaczej.

daderga

tarcze sprzęgła Ci się może kończą, nie ślizga ?
Próbowałeś spalić gume ?

epak

pali gume normalnie:) sprawdzałem.