Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MatWie36345
Ranga 1- moto kumpla
Dołączył: 10 Sie 2016
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: łuków
|
Wysłany: Śro 21:33, 01 Mar 2017 Temat postu: problem z aprilią |
|
|
witam posiadam problem z aprilią rs 125. polega to na tym że po przejechaniu kilkunastu metrów silnik gaśnie i jeśli odczekam chwile to normalnie odpala i jedzie. podejrzewałem że był to gaźnik czyściłem go już 2 razy w tym tygodniu i przedmuchiwałem wszystkie przewody od baku bo myślałem że paliwo za wolno spływa do gaźnika. chciałbym jeszcze dodać że świeca jest ładnie wypalona. kolejnym problemem jest to że jak dziś po przejechaniu około 500m zgasła mi i jak po chwili chciałem ją odpalić to usłyszałem wybuch z tłumika ( jaka jest tego przyczyna)i zgasła, zapaliłem ją jeszcze raz i normalnie wróciłem do domu. proszę o pomoc bo kompletnie nie wiem co z nią jest .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
moki8
Ranga 1- moto kumpla
Dołączył: 07 Lut 2017
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 10:55, 02 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
Na luzie chodzi normalnie? Po czyszczeniu gaźnika normalnie dało się go wyregulować? Może masz zbyt nisko ustawiony pływak i brakuje mu paliwa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
szyjan669
Ranga 1- moto kumpla
Dołączył: 02 Mar 2017
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 11:14, 02 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
Może podciśnienia źle podłączyłeś i nie dostaje paliwa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MatWie36345
Ranga 1- moto kumpla
Dołączył: 10 Sie 2016
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: łuków
|
Wysłany: Czw 16:01, 02 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
silnik na luzie chodzi idealnie i jeździ też dobrze wkręca się zajebiście tylko po przejechaniu tych 500metrów po prostu gaśnie tak jakby brakowało mu paliwa i po jakichś 2min normalnie odpala i znów jedzie a jeśli chodzi o podciśnienie to gdzie się to znajduje bo nie kojarze żeby coś takiego u mnie było?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
moki8
Ranga 1- moto kumpla
Dołączył: 07 Lut 2017
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 22:21, 02 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
Nie wiem czemu mówisz że jeździ dobrze, skoro da się przejechać tylko 500m 😂 Ja kiedyś miałem taką sytuację w zr550 że "mechanik" przy składaniu zagiął i przytrzasnął mi wężyk paliwa z baku. Niby chodził dobrze, ale po pewnym czasie kończy się paliwo w komorze pływakowej i gaśnie. Po chwili się napełnia i można jechać dalej... Wszystko wskazuje na to, jak sam zauważyłeś, że brakuje paliwa. Sprawdź czy filtr paliwa nie jest zapchany, czy wężyk gdzieś nie jest zagięty, i przede wszystkim sprawdź poziom paliwa w komorze pływakowej. Może jak czyściłeś to niechcący podgiąłeś blaszkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MatWie36345
Ranga 1- moto kumpla
Dołączył: 10 Sie 2016
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: łuków
|
Wysłany: Pią 14:11, 03 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
ok dziś jeszcze raz wszystko posprawdzam . Dzięki za odpowiedź
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|