| Największe polskie forum o RS 125, AF1 i RS4 125 |

krisu18

A więc tak...jeździłem apką sporo czasu później wystawiłem ją na allegro i dałem sobie spokoj tak długo stała że mi akumulator padł podładowałem i zapalała ale i tak nie jeździłem później podłączyłem akumulator żeby się naładował bo po jakimś czasie nie odpalała znów...i zapaliła chodziła wszystko fajnie...ale zgasła i od tamtej pory już nie chce mi zapalić. Wymieniłem nowy akumulator dzisiaj nową świece i dalej nic :/ ale przy odkręcaniu świecy ona jest sucha...:/ Powie mi ktoś co może być...albo co mam zrobić..????

Adrianadernew

mozesz mieć syf w gaźniku , albo paliwa nie masz - były takie przypadki. Very Happy

sprawdz gaznik i kranik.

krisu18

No właśnie w kraniku mam i leci elegancko...możliwe że syf jest w gaźniku sprawdzę to w poniedziałek wyczyszczę go i zobaczymy...czy będzie jakaś poprawa

modliszny

ziom sprawdziłeś iskrę?

krisu18

tak sprawdzałem nową świece kupiłem tzn noo...lekko skacze :/ na prawo i lewo na starej..na nowej właśnie nie patrzyłem tylko wkręciłem..nie miałem czasu wyczyścić gaźnika.. :/ ale postaram się jutro posiedzieć przy niej..

Bloodwyn

Masz suchą świecę, i czysty kranik oraz filterek, logiczne jest więc, że wina leży po stronie zapchanego gaźnika, wyczyść i będzie przyzwoicie.

rafal_tc

Bloodwyn nie zgodzę się z tobą. Jeżeli łapie za dużo powietrza lub lewe to mimo tego ze świeca będzie przepalać i tak nie zapali Smile

Bloodwyn

W rurę nie strzela, świeca sucha, trzeba czyścić gaźnik.

krisu18

Gaźnik przeczyszczony i chodzi Smile

dzięki chłopaki a tak ogółem to jak ją odpaliłem to zauważyłem spadek mocy....:/ więc pierścionki do wymiany ale idzie na sprzedaż...w opisie najwyżej podkreślę to że jest wada...i tyle.. Smile