| Największe polskie forum o RS 125, AF1 i RS4 125 |

sebax4x

Pomóżcie !!!! z góry dzieki Smile

TeDeX

Może byś lepiej opisal problem?

sebax4x

Jest tak że wsiadam na moto ,daje gaz obroty dochodzą do 10 tyś ,a moto ledwo rusza Smile

sebax4x

jak sie nagrzeje to jest już lepiej troche ,ale nie ma tego przyspieszenia

Krzysiek39

za uboga mieszanka albo sprzęgło się ślizga. Proste jak chuj.

dudson

zimne moto do 10tys wkręcasz ? -.-

SaNiCk

Mi tak samo się dzieje, tylko że mam uwalony języczek zaworu wydechowego i on nie jest podpięty ale jak wkręci się na obroty to ciśnie jak głupia. Więc to tylko przez zawór czy u mnie też coś nie tak ?

Brainwashed

Problem założyciela tematu to raczej ciągnące sprzęgło...

koroviov

Raczej ślizgające Wink

Problem jest w tym, że nie potrafi opisać objawów, stąd trudno mu udzielić pomocy. Po tak zadanym pytaniu wypada odpowiedzieć -zepsół się.

SnoopDogg

koroviov

Zwstaw pytań pomocniczych:
1. Po odpaleniu wciskasz sprzęgło, wrzucasz 1. bieg i chcesz ruszyć.
Dodajesz gazu, obroty rosna, jednocześnie puszczasz sprzęgło i:
a) w miarę puszczania sprzęgła obroty spadają;
b) mimo puszczania sprzęgła obroty wysokie adekwatnie do dodawania gazu.
c) obroty spadają więc dodajesz wiecej gazu i ruszasz z ok 10 tys. które (obroty) utrzymują sięw trakcie rozpedzania na jedynca.

2. Ruszyłeś. Wrzucasz 2. bieg. Obroty ok. 8 - 10 tys. Zamykasz gaz i próbujesz ponownie rozpędzać. Motocykl reaguje w sposób:
a) obroty rosną jak w skuterze (nie adekwatnie do wzrostu prędkości;
b) obroty nie chcą rosnąć, motocykl nie chce przyspieszać;
c) gaśnie Wink

SaNiCk

Ja mam tak, wrzucam jedynkę dodaję gazu puszczam sprzęgło a jak puszczam to obrotu siup na dół i rusza powoli i potem już normalnie.

2
Podczas jazdy zapierdala normalnie po zmianie biegów.

Dodaje że mam wersje RM tylko że nie mam działającego zaworu wydechowego.

SaNiCk

Wie ktoś czy to tylko przez zawór czy cos inengo ?

filipek375

Cześć , mam podobny problem co kolega wyżej , moto normalnie się kręci , sprzęgło chodzi raczej prawidłowo . Jak ruszam pierwszy raz po odpaleniu to moto rusza normalnie, a gdy ujadę np. 30 m. i się zatrzymam to motor już nie ma siły ruszyć , trzeba to robić z wysokich obrotów i (tak jakby) lekko strzelić ze sprzęgła. Nie mam zielonego pojęcia co to może być . Olej to Motul 10w40 , tarczki i sprężyny nowe ( z 800 km na nich zrobione). Luz na klamce jest , wysprzęglik nowy ale raczej dobrze wyregulowany . Dodać mogę tyle że tarczki zostały namoczone i przejechałem na nich powiedzmy te 800 km , po czym silnik został rozłożony na części pierwsze i tarczki leżały w pudełku około 1 miesiąca bez oleju , tak po prostu luzem i myślę czy to mogło mieć jakiś wpływ na ten dziwny obiaw. ;/

P.S. Oczywiście motorem nie jeżdżę od kiedy zauważyłem problem z ruszaniem.

P.S. Ten olej Motul 10w40 wlałem cały litr i jeszcze się nie przelało śrubą od przelewu Wink

Silnik Rotax 123

SzymonRS125