| Największe polskie forum o RS 125, AF1 i RS4 125 |

km7260

Dzisiaj chciałem coś pojeździć na moto bo wreszcie była ładna pogoda. Wciskam sprzęgło, wrzucam bieg i moto gaśnie. Zachowuje się tak jakbym wrzucał bieg bez wciskania sprzęgła. Próbowałem jeszcze regulować linke ale nic to nie pomogło. Wie ktoś może co się mogło stać??? Może coś sie rozkręciło czy coś :/ moto ma dopiero 2000 km przebiegu... i jeszcze do tego było dzisiaj zakończenie sezonu w Mnikowie (woj. małoplpskie) ehh... szkoda :/

Aha, jeszcze mam pytanie. Ile oleju powinno być w skrzyni biegów???

Kubcyś

jak dla mnie to masz cos z elektryką Smile

jak masz rozłożona "nóżkę" i wrzucisz bieg to moto gasnie, wiec moze cos tam sie po odpinało i nie wyłącza blokady na ruszenie z rozłożona "nóżką"

km7260

Też tak myślałem, ale jak wrzucam bieg to jest szarpniecie i gaśnie. Jeszcze potem dałem moto na stelaż i koło się kręci czy jest sprzęgło wciśnięte czy nie :/

Kubcyś

to, ze koło sie kreci to chyba normalne jak sie podniesie moto, bo drgania ida z moto Smile

tak mi sie wydaje

koji406

a linka się wogole napina jak ciągniesz klamke od sprzegła??

km7260

Dzieki wszystkim za odpowiedź Wink

Dzisiaj pogrzebałem przy moto i usunąłem usterkę Wink

Pzdr

Kubcyś

to chociaż napisz co to za usterka, może komuś innemu się przyda ta informacja