| Największe polskie forum o RS 125, AF1 i RS4 125 |

rsmaster

Jeżdżę sobie dzisiaj po wioskach, nagle cos strzeliło w kole - myśle - najechałem na jakiś kamień czy coś. Dalej jadę, jakieś 10 kilometrów jechałem z prędkością 110-115 km/h i nagle zablokowało mi koło Shocked

. Myślałem, że wypie*****, motor cały latał po całej szerokości jezdni ale jakoś opanowałem. Na początku - szok. Myślę - zatarłem cylinder. Nie chciał palić, nic kompletnie. Wyłączam zapłon. Patrzę z tyłu a w kole malutki kawałek metalu i co się okazuje jechałem z tym kawałkiem przez 10 kilometrów.

Nie chce w ogóle palić - rozrusznik kręci, tłok pracuje góra-dół ale zachowuje się tak jakby fajka była odłączona. Iskra jest...

Wyciągam a tutaj jeden bezpiecznik spalony. Wymieniłem i nadal to samo... pomysły?

Aprilka z 2007, przebieg niecałe 5000 km, myślę, że tak po prostu bez powodu nie mógł sie zatrzeć. Biegi normalnie wskakują więc to nie wina kosza sprzęgłowego czy coś.

Bloodwyn

Sprawdź kompresję, bo może być zatarta lub nosić inne uszkodzenie układu korbowo-tłokowego.

krystek_19

Albo zacieło łożyska na wale....

pimpex22

to beda łożyska tak jak krystek pisze

krystek_19

Albo pierścionek się ukruszył. Zdejm głowice i zobacz co i jak jest.

piotrusiek15

Ja stawiam na łożysko silnik by nie pocignąl 10 km a łożysko i ze 100 km:D

Bloodwyn

Oj widać panowie mają problemy z rozumieniem tekstu czytanego xD "Tłok pracuje góra-dół" Wink

Mierz panie kompresje i zdejmuj górę.

rsmaster

Na razie nic nie chcę grzebać, czekam na ojca on wszystko naprawi. Smile

Tylko myślę, czy to będą duże koszta. Czyli mam rozumieć, że jeżeli tłok pracuje góra-dół normalnie to wał jest w 100% sprawny, łożyska również? Razz

rsmaster

Przepraszam za podwójny post, ale chciałem odświeżyć temat.

Miałem odblokowaną RS od jakiś 50 kilometrów, gdy to się stało. Mechanik powiedział, że przyczyną był kawałek metalu-spawu, czyli ten kto spawał wydech to go dobrze nie wytrzepał i zostało. Przy otwartym zaworze wessało ten kawałeczek metalu i porysowało cylinder. Prawopodobnie także tłok i pierścienie do wymiany.

Mógłby ktoś się wypowiedzieć w związku o Motor-Tech Katowice? Czy moto straci na mocy, jeżeli cylinder będzie tulejowany i dostanie nowy kuty tłok?

Jedni piszą, że tak, inni że nie.

Proszę o rady.

Bloodwyn

Motor-Tech to uznana marka, dobrze wykonują swoją robotę.

rsmaster

Cylinder rozebrany a oto efekty:

Pozdrawiam Confused

krystek_19

Nieciekawie to wygląda...

rsmaster

Jeżeli w Motor-Tech Katowice nabijają tuleję to mam rozumieć, że tłok jest wtedy mniejszy. O ile około?

daniel13

Ojjjj ale wycięło kawał żelastwa 8/ Współczuje

piotrusiek15

my tego nie wiemy do nich kieruj takie pytania jaka tuleje ci wlozą i jaki tłok bedzie miał rozmiar;-)