| Największe polskie forum o RS 125, AF1 i RS4 125 |

PawelxD

Koledzy mam problem!

Kupiłem niedawno kolejną RS125 z 2008r. Jeździ spoko, jednak świeci się kontrolka EF1 gdy wejdzie powyżej 8tys obr (pewnie przez odblokowany moduł).

ale GŁÓWNYM PROBLEMEM jest to:
apka jezdzi normalnie, przy 8,5tys ma małego muła a tak to ładnie się wkręca do końca. Wczoraj jezdziem i przez jakies 25min nie mogłem jej na żadnym biegu wkręcić powyżej tych 8,5tys, poźniej się "odblokowała" i śmigała już OK. Dziś z ciekawości rozebrałem zawór wydechowy-okazało się że języczek był cały czas wsunięty a linka jest zerwana.

Proszę o rady-zostawić jak jest skoro w miare dobrze jeździ? czy ten zawór nie ociera o tłok skoro jest wsunięty? wymienić linkę i zobaczyc jak będzie chodziła RS na podłączonym czy może całkiem wywalić ten zawór i zaślepiuć blaszką? Czy po wyjęciu zaworu moto będzie miało jakiegoś muła?

BARDZO PROSZĘ O POMOC, MOTOR STOI ROZEBRANY I NIE WIEM CO ROBIĆ Sad

TeDeX

Kup linke i ma chodzić, jazda bez zaworu jest uciążliwa i chujowa.

PawelxD

no właśnie to mnie ciekawi-bo zawór był wciśnięty a motor chodził bardzo ładnie.. może to po prostu zostawić jak jest czy coś się może stać? włożony języczek dotyka tłoka? a jak wygląda jazda na odłączonym zaworze?

dudson

tłoka nie dotyka, z zaślepką paka ma muła przy niższych obrotach, jazda jest chujowa tak jak to opisał TeDeX, kupuj linkę i śmigaj ;P

PawelxD

Wiem ale to już moja druga RS-poprzednia miała sprawny zawór, a ta z zepsutym chodzi lepiej niż tamta;) nie sprawdzałem jeszcze ile poleci ale na pewno ma lepsze przyspieszenie i krócej ma muła przy tych 8tys obr. a gdzie mogę kupić tą linkę i ile ona kosztuje?

Ewentualnie lepiej zostawić języczek w środku i skręcić wszystko (na ODŁĄCZONEJ lince) czy wyjąć język i cały ten zawór i zaślepić blaszką? Smile

dudson

na [link widoczny dla zalogowanych] albo na allegro taniej np allegrowicz gmoto ma linki zapytaj jego.
jak zaślepisz to masz odblokowane wysokie obr ale muł na niskich, jak zostawisz język to dobre niskie, słabe wysokie

PawelxD

Ale czy na 100% mogę zostawić wsadzony język bez linki? Gdzieś słyszałęm ze od tego można zapiec tłok, czyli tak jakby ten języczek dotykał tłoka?;o

Kuchar

Pierwsze słyszę.
Mi jak się linka zerwała to jakoś języczek tam był "utknięty" i nic się nie stało więc ktoś Ci tam jakieś bujdy opowiada. Very Happy

PawelxD

no ja mam dokładnie to samo, rozebrałem, patrze zerwana linka a języczek siedział w środku. A co będzie sie działo gdy źle wyreguluje języczek? czy wgl trudno jest go regulować?

Kuchar

Raczej się go nie reguluje.
Po prosto wsadzisz linkę i przykręcisz ją tak jak była i tyle. Wink

PawelxD

tam jest regulacja naciągu linki:) a tam wgl to trudno jest przeserwisować ten elektromagnes? widzę że jest trochę przyrdzewiały itp więc chciałbym go porobić. I jeszcze pytanie które męczy mnie już długo- czy wkładając języczek do cylindra warto go przesmarować olejem lub smarem? z jednej strony luźniej będzie chodzi, ale z drugiej szybciej zrobi się ten czarny nagar..

RedDevil

Wkładaj nową linkę i nie kombinuj. Będzie lepiej chodzić, niż teraz, bo będzie miał niesamowite pierdolnięcie powyżej 8000 r.p.m. za zasługą otwarcia się języczka Wink

Regulować, to go nie reguluj, bo pewnie jest OK. Tylko linkę podłączyć i latać.

Co do wyglądu elektromagnesu: da się go rozebrać całego. Najlepiej wszystko wyczyść papierem ściernym z rdzy,następnie benzyną przetrzyj, później szmatką zwilżoną i na sucho. A później połóż spraya i bezbarwny i będzie wyglądać Smile

Ja obkleiłem swojego karbonem i wygląda pięknie Very Happy

PawelxD

Oki zrobię jak mówicie:)
1. A czy jest możliwe, że przez ten odłączony zawór mam tam wszędzie zasyfione strasznie na silniku jakby nieprzepalonymi spalinami? Jakby waliło to właśnie z tego miejsca, gdzie jest zawór.

2. I czy na 100% zawór nie ma możliwości dotknięcia tłoka? Bo strasznie się o to boję..

Kuchar

PawełxD pomyśl.
Normalnie zawór jest zamknięty czyli teraz skoro linka poszła nie ma regulacji, a więc zawór jest zamknięty.
Normalnie nawet jak jest linka i zawór regulowany również bywa zakres obrotów kiedy zawór jest zamknięty, a więc jaki z tego wniosek?! - nie dotknie tłoka. Smile

RedDevil

Co do Twojego pierwszego pytania: jeśli obudowa zaworu jest mocno przykręcona do cylindra i dodatkowo ma uszczelkę, to raczej nie ma możliwości, że to przez zawór. Możliwe, że Ci wypluło uszczelkę pod głowicą, ale to by dymił strasznie...

Co do drugiego pytania:

Tu widać jak chodzi zawór, dodatkowo języczek zaworu ma na końcu taką ściankę, dzięki której nie wpada do cylindra Smile

Więc nie ma sposobu, żeby języczek wpadł do cylindra i zrobił zamieszanie Very Happy

No chyba, że Ci pęknie i jakiś odłamek się dostanie, ale to skrajne przypadki... Wink