| Największe polskie forum o RS 125, AF1 i RS4 125 |

Viruzzek

Witam. Mam problem regulowanym zaworem wydechowym. Podejrzewam elektromagnes, ale chciałbym się poradzić Was. Aprilia na postoju elegancko rusza języczkiem. Sprawa wygląda gorzej podczas jazdy. Elektromagnes dostaje prąd, ale nie ciągnie linki (może ciągnie ale za słabo?). Teraz moje pytanie, dlaczego podczas jazdy elektromagnes nie rusza języczkiem przechodząc przez kolejne obroty?

Znajomy, który ma rs zostawia mnie w tyle jak tylko chce przy przyśpieszaniu.

Sprawa kopcenia. Od razu po odpaleniu na zimnym strasznie kopci, praktycznie nie reaguje na manetkę gazu. Nie przestanie kopić do momentu, w którym przekroczy 8tys (przebicie się przez tą granice zajmuje jakieś 3 sekundy. Obrotomierz zatrzymuje się na 2-3 sekundy na 8tys, kopci jeszcze mocniej i raptem wyrywa do przodu. Kopcenie znika w tym samym momencie.)

koroviov

Masz dozownik.

Viruzzek

Tak, mam dozownik. Co w związku z nim?

czajul

Jezyczek mogl ci sie zapiec w cylindrze Smile

Viruzzek

Wyjmowałem, czyściłem na błysk. Problem się powtarza..