| Największe polskie forum o RS 125, AF1 i RS4 125 |

ShyBoy

Witam

zlbiza sie zima no i nadszedl czas zeby zadac sobie pytanie na temat : "jak serwisowac moto na zime" co wymieniac najlepiej Smile

chodzi mi glownie o plyny, naped, klocki czy cos... prosze o wypowiedzi
Pozdrawiam,
ShyBoy

michu88

Ja zalewam moto pod korek, stawiam na stojakach i przeczekuje zime, w miedzyczasie jak sie zrobi cieplej wymienie olej w skrzyni, zobacze w jakim stanie sa klocki hamulcowe, nasmaruje naped, posprawdzam czy wszystko chodzi jak nalezy i lece Very Happy

ShyBoy

aha

ktoś jeszcze chce coś dodać? Very Happy

waldorm

Ja tak samo jak kolega tylko ja dodatkowo jeszcze pokrowcem motor okrywam, żeby (odpukać w nie malowane) nie nakapalo na moja maszynke Wink

DiKej

Ja jeszcze aku wyjmuje i chowam gdzies w domu;)

waldorm

Bez doładowywania aku Ci się zepsuje.

ShyBoy

aha

mam moto 1 sezon wiec zrobie tak jak Wy Very Happy

Rysio

A ja aku nie wyjmuje bo mam cieplutki garaż Very Happy

Dogg12

ja będę rozbierał moto na częsci czyścił malował i coś w silniku robił bo nie ma 6 biegu

DiKej

doładowuje co 2 tyg i jest git;)

Rysio

A ja nigdy nie doładowywałem (nie tylko w apce, w każdym moto) tylko od czasu do czasu przepalałem i zawsze jest git Smile

krystek_19

Panowie odnosnie tego tematu to chciałbym dodać żeby postawić moto albo na stojakach albo normalnie na kołach tylko że wtedy trzeba zadbać o odpowiednie ciśnienie w oponach. Polecam co 2 tygodnie albo odpalić moto żeby pochodziło jakiś czas w celu pobudzenia akumulatora albo wyjęcie go i postawienie w temperaturę pokojową i również doładowywanie co 2 3 tygodnie. Odpuść sobie zalewanie baku do pełna ponieważ w RS masz bak z tworzywa sztucznego więc o rdzy nie ma mowy. No i polecam przykrycie chociaż od góry jakimś choćby kocem aby moto się nie kurzyło, pokrowiec na moto to wręcz rarytas. Dodatkowo proponuję przesmarować łańcuch na zimę ponieważ gdy w garażu jest zimno jest również i wilgotno, co może powodować rdzewienie łańcucha na O-ringach i potem szybsze zużycie.

Tyle ode mnie w tym temacie.

TeDeX

Krystek, bak musi być na maxa zatankowany bo tak to sie woda skropli..

waldorm

Nie popre tego argumentami ale kiedyś czytałem jakiś poradnik o zimowaniu motocykla to ogólnie nie poleca się odpalania motocykla "na chwile w garazu"....

krystek_19

Tedex woda w baku się skropli? :O Kurde skoro tak to wszystko na zimę trzeba tankować do pełna bo będziemy mieli wodę w baku hahahaha.

To nie chodzi o żadną wodę tylko i reakcje chemiczne które zachodzą dzięki gazom z paliwa i dzięki składowi chemicznemu paliwa. Powoduje ono że podkład i farba a póżniej rdza mogą się tworzyć i odpadać ze ścian zbiornika metalowego. Co potem skutkuje dostaniem się do przewodów paliwowych i komory spalania, niszczenie gładzi cylindrycznych i zmniejszanie żywotności silnika.

Co do odpalania to NIE MOŻE to być zadne gazowanie na zimnym silniku. Lepiej opdalić żeby potem łatwo zapalił niż całą zimę moto stało bez ruchu i potem strasznie ciężko zapali po zimie.